Sąd: Program "Right to Rent" dyskryminuje imigrantów
System "Right to Rent" wprowadzono w Anglii w 2016 r. Wymaga on od właścicieli mieszkań sprawdzenia statusu imigracyjnego swoich lokatorów, a jego głównym celem jest uniemożliwienie wynajmu nieruchomości osobom, które przebywają na Wyspach nielegalnie - informuje BBC.
Jednak zdaniem krytyków, kontrola imigrantów przez landlordów to jawna dyskryminacja, czego - jak zaznaczają - najlepszym dowodem są głośne przypadki rasistowskich zachowań ze strony właścicieli domów.
W minionym tygodniu High Court of Justice orzekł, że rozpowszechnianie systemu "Right to Rent" w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej bez dalszej oceny byłoby nielegalne. "Program nie ma żadnego wpływu na kontrolowanie imigracji. Nawet gdyby jego główny cel został osiągnięty, to ma on więcej minusów niż plusów" - argumentował sędzia Robin Spencer.
Dodał, że zebrane dowody jednoznacznie pokazały, iż właściciele nieruchomości dyskryminują potencjalnych najemców ze względu na ich narodowość i pochodzenie etniczne.
Sprawę skierowała do sądu organizacja Joint Council for the Welfare of Immigrants (JCWI). Dyrektor stowarzyszenia Chai Patel, komentując orzeczenie sądu, zaznaczył, że "nie ma miejsca na rasizm na brytyjskim rynku mieszkaniowym". Wezwał też brytyjski parlament do całkowitego zerwania z polityką wynajmu "Right to Rent".