Roy Hodgson: 'Nie bądźmy zbyt pewni siebie'
Selekcjoner reprezentacji Anglii Roy Hodgson pilnuje przed wtorkowym meczem z Polską, aby jego podopieczni nie stracili koncentracji i nie lekceważyli swojego kolejnego rywala, po efektownym piątkowym zwycięstwie nad Czarnogórą 4:1.
Reklama
Reklama
- Mają świadomość tego, co zrobili w piątek i wiedzą, że wszyscy byli z tej gry bardzo zadowoleni. Teraz muszę pilnować, aby to nie przerodziło się w przesadne samozadowolenie, bowiem jesteśmy dopiero w połowie drogi - uważa trener niepokonanych dotąd liderów grupy H eliminacji MŚ 2014.
- Nie bądźmy zbyt pewni siebie. Musimy podejść do najbliższego meczu z takim samym zapałem do gry. Jest nastrój cichej satysfakcji, ale to nie jest jeszcze moment na uroczystość - podkreślił opiekun Anglików, który szybko znalazł receptę na kontuzję Toma Cleverleya.
- Myślę, że Raheem Sterling jest w stanie zrobić to samo, czego dokonał w piątek Andros Towsend. Jest z nami również Danny Welbeck. On także może z powodzeniem grać na pozycji Toma - dodał Roy Hodgson, cytowany przez "Daily Mail".
- Nie bądźmy zbyt pewni siebie. Musimy podejść do najbliższego meczu z takim samym zapałem do gry. Jest nastrój cichej satysfakcji, ale to nie jest jeszcze moment na uroczystość - podkreślił opiekun Anglików, który szybko znalazł receptę na kontuzję Toma Cleverleya.
- Myślę, że Raheem Sterling jest w stanie zrobić to samo, czego dokonał w piątek Andros Towsend. Jest z nami również Danny Welbeck. On także może z powodzeniem grać na pozycji Toma - dodał Roy Hodgson, cytowany przez "Daily Mail".
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama