Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Reuters: Grupa Wagnera wstrzymała rekrutację nowych bojowników

Reuters: Grupa Wagnera wstrzymała rekrutację nowych bojowników
Na Białorusi może znajdować się obecnie ponad 5 tys. bojowników Grupy Wagnera. (Fot. STRINGER/AFP via Getty Images)
Właściciel rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn ogłosił dzisiaj, że rekrutacja nowych bojowników do tej formacji jest obecnie wstrzymana, ale prawdopodobnie zostanie przywrócona w przyszłości - powiadomiła agencja Reutera za związanym z wagnerowcami kanałem Grey Zone na Telegramie.

"Dopóki nie doświadczymy niedoboru personelu, nie planujemy przeprowadzać nowej rekrutacji. Będziemy jednak bardzo wdzięczni, jeśli pozostaniecie z nami w kontakcie" - oświadczył Prigożyn w nagraniu adresowanym do osób zainteresowanych służbą w Grupie Wagnera.

24 czerwca wagnerowcy zajęli sztab rosyjskich wojsk w Rostowie nad Donem, a następnie zaczęli posuwać się w kierunku Moskwy. Szef najemników Prigożyn, od dawna skonfliktowany z częścią rosyjskiego establishmentu wojskowego dowodzącą inwazją na Ukrainę, domagał się "przywrócenia sprawiedliwości" w armii i odsunięcia od władzy ministra obrony Siergieja Szojgu.

Tego samego dnia wieczorem Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by "uniknąć rozlewu krwi". Było to rezultatem układu białoruskiego autorytarnego lidera Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, zawartego w porozumieniu z Władimirem Putinem. Zgodnie z tymi uzgodnieniami część bojowników Grupy Wagnera i sam Prigożyn mieli przemieścić się na Białoruś.

Jak powiadomiło wczoraj brytyjskie ministerstwo obrony, od połowy lipca do bazy wojskowej we wsi Cel w środkowej Białorusi przybyło co najmniej kilka tysięcy wagnerowców, ale pozostaje niejasne, co się stało z ich ciężkim sprzętem. Wcześniej niezależne białoruskie media informowały, że z Rosji wjechało już do sąsiedniego kraju 13 kolumn najemników.

W sobotę ukraińska straż graniczna podała szacunki, że na Białorusi może znajdować się obecnie ponad 5 tys. bojowników Grupy Wagnera.

Czytaj więcej:

UK objęła sankcjami osiem osób i pięć firm powiązanych z działaniami Grupy Wagnera w Afryce

Brytyjski resort obrony: Koniec rekrutacji więźniów do Grupy Wagnera ważnym momentem wojny

Siły Grupy Wagnera na Białorusi nie stanowią zagrożenia dla Polski ani dla Ukrainy

"Washington Post": Putin był "sparaliżowany" i niezdecydowany podczas buntu Prigożyna

Raport poselski: Brytyjski rząd nie docenił zagrożenia związanego z rosyjską Grupą Wagnera

    Komentarze
    • Drakus
      31 lipca 2023, 13:46

      Przegrana W tej wojnie Putina oznacza jego koniec. Psychiatra powinien ocenić czy on się podda. Matka Boska przepowiedziała użycie broni atomowej w wielu stolicach. Putin widzi że na Ukraińskiej ziemi walczy sam i jest skazany na przegraną bo Ukraińcy dostają nowy sprzęt i mają trenowanych żołnierzy. Łukaszenko też czuje swoje ostatnie chwile. Rosjanie znają prawdę i nie chcą wojny, ale bardziej boją się Putina. Propagandą karmieni całe życie nie wiedzą co to Wolność. Państwa powinny gwarantować Pokój na planecie.

    • Maciek
      31 lipca 2023, 18:05

      Komandosi Boze Narodzenie a gdzie oni sa od ponad roku? Komandosa wyszkola w rok czy jak nie ogarniam, pismak spojrz na mape ile ziemi juz stracila Ukraina ,tam nie ma juz kim walczyc dajcie spokoj juz z tym cyrkiem ,skad ma rope Ukraina gaz ,z Marsa? Cyrk pod publike zmeczyliscie kapcia przegieliscie nikogo to juz nie obchodzi tam nie ma zadnej logiki patrz wyzej

    • Do Drkus
      2 sierpnia 2023, 11:30

      Tobie to nawet psychiatra nie pomoze bo za pozno taki masz zryty beret .

    Dodaj komentarz
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł

    Sport