Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rekord turystów w zamku, gdzie w 2020 r. b. doradca premiera złamał obostrzenia

Rekord turystów w zamku, gdzie w 2020 r. b. doradca premiera złamał obostrzenia
Afera na szczytach władzy przyczyniła się do promocji zamku. (Fot. Getty Images)
Zamek w angielskiej miejscowości Barnard Castle - rozsławiony w niezamierzony sposób przez Dominica Cummingsa, byłego głównego doradcę premiera Borisa Johnsona - przyciągnął w zeszłym roku największą w swojej historii liczbę turystów - donoszą brytyjskie media.
Reklama
Reklama

Ruiny zbudowanego w XII w. zamku, który później był jedną z ulubionych rezydencji króla Ryszarda III, odwiedziło w 2021 r. 30 721 osób, co jest wzrostem o 20 proc. w stosunku do poprzedniego roku i najlepszym wynikiem w historii - poinformowała English Heritage, organizacja zajmująca się ochroną obiektów uznanych za dziedzictwo narodowe Anglii.

Zamek w Barnard Castle stał się powszechnie znany wiosną 2020 r. dzięki Cummingsowi, który - co później ujawniły media - odwiedził go w czasie pierwszego lockdownu, gdy wszystkie podróże poza ściśle niezbędnymi, były zakazane.

Cummings później przekonywał, że musiał pojechać do oddalonego o 400 km od Londynu Durham, gdzie mieszkają jego rodzice, bo nie miał innej możliwości, by zapewnić opiekę dziecku w czasie, gdy sam był zakażony koronawirusem, a do Barnard Castle, 50 km od Durham, wybrał się, by sprawdzić, czy po dwutygodniowej chorobie będzie w stanie prowadzić samochód przez kilka godzin w drodze powrotnej do Londynu.

Choć te wyjaśnienia uznano za mocno naciągane, Boris Johnson - wbrew opinii publicznej, która domagała się wyrzucenia Cummingsa za złamanie restrykcji - mówił, że mu wierzy i zdecydował się, by pozostawić go na stanowisku. Była to pierwsza z - jak się później okazało, dość długiej - listy kontrowersji dotyczących domniemanych przypadków nieprzestrzegania zasad covidowych przez osoby publiczne.

Nieoczekiwanie tamta historia ma obecnie ciąg dalszy, bo Cummings po tym, jak jesienią 2020 r. został z innych powodów zmuszony do odejścia ze stanowiska, stał się zawziętym krytykiem Johnsona i są podejrzenia, że to on stoi za przeciekami do mediów na temat imprez na Downing Street w czasie restrykcji covidowych. Ciągnący się od kilku tygodni skandal zaszkodził Johnsonowi na tyle, że nie jest pewne, czy zdoła się on utrzymać na stanowisku premiera.

Czytaj więcej:

Cummings: Johnson nie chciał lockdownu, bo "umierają tylko 80-latkowie"

Były doradca premiera: Johnson wiedział o imprezach i skłamał w Izbie Gmin

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 01.05.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama