Raport: Polacy częściej kupują w dyskontach, ale są mniej lojalni wobec nich
Proxi.cloud przenalizowała zachowania ponad 1,2 mln konsumentów obserwując blisko 6 tys. placówek dyskontów w pierwszych osiemnastu tygodniach tego i ub. roku. Okazało się, że 91,5 proc. Polaków co najmniej raz było sklepie sieci Biedronka (rok wcześniej – 88,8 proc.), Lidla odwiedziło minimum raz 59,7 proc. (poprzednio – 59,1 proc.), w Netto – 32 proc. (rok wczesniej 20,5 proc.), w Aldi – 16,9 proc. (rok wcześniej był to 13,5 proc.).
Autorzy raportu wskazali, że klienci częściej niż rok wcześniej robią zakupy w dyskontach, ale jednocześnie są wobec nich coraz mniej lojalni.
Jak podali, Biedronka odpowiadała za 64,2 proc. wszystkich wizyt (wskaźnik Share of Footfall) w dyskontach spożywczych (w analogicznym okresie ub.r. – 64,1 proc.). Drugi w zestawieniu był Lidl z wynikiem 21,5 proc. (wcześniej – 25,1 proc.), podium zamknęło Netto – 10,4 proc. (7,4 proc.), a tuż za nim uplasował się Aldi – 3,9 proc. (poprzednio 3,3 proc.).
Analizie poddano również częstotliwości wizyt w badanych dyskontach. Wyznaczono 3 grupy kupujących, do których przypisano konkretnych konsumentów, ze względu na częstotliwość zakupów. Została ona określona jako wysoka (wizyty w sklepach danej sieci częściej niż raz na tydzień), średnia (częściej niż raz na miesiąc, ale nie częściej niż raz na tydzień) oraz niska (raz na miesiąc lub rzadziej).
Jak wskazał Mateusz Chołuj z Proxi.cloud, w tym roku Polacy kupują w tego typu placówkach zdecydowanie częściej niż przed rokiem. "28,2 proc. klientów dyskontowych odwiedza takie sklepy co najmniej raz w tygodniu. To oznacza wzrost o 7,3 p.p. w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku" - podał.
Pod względem częstotliwości zakupów klientów sieci dyskontów spożywczych plasują się analogicznie do udziałów rynkowych. Liderem pozostaje Biedronka z udziałem kupujących często i umiarkowanie często na poziomie 54,4 proc. Na drugim miejscu jest Lidl – 30,9 proc., a po nim – Netto – 24,8 proc., Aldi uzyskało 16,2 proc." podał. Zwrócił uwagę, że każda sieć dyskontowa zaliczyła wzrost udziału klientów kupujących często i umiarkowanie często.
Z raportu wynika również, że rdr. zmniejszyło się przywiązanie klientów do konkretnych sieci dyskontowych, co może świadczyć o większej mobilności społeczeństwa. Prawdopodobnie jednak głównym czynnikiem jest obecna sytuacja makroekonomiczna, która zmusza coraz większą część klientów do poszukiwania okazji.
Czytaj więcej:
Sklepy robią coraz więcej promocji. Zaczęła się poważna walka o portfele Polaków
Inflacja w Polsce najwyższa od 24 lat
Polski ekspert: Ceny żywności mogą się ustabilizować w II poł. 2023 roku