Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Przepaść ekonomiczna między regionami w UK będzie się pogłębiać

Przepaść ekonomiczna między regionami w UK będzie się pogłębiać
Wzrost gospodarczy w całym UK wyniesie średnio 1,9% rocznie w latach 2024-2027 - dzięki niższej inflacji, silnemu rynkowi pracy i perspektywie obniżek stóp procentowych przez Bank Anglii. (Fot. Getty Images)
Jak wynika z najnowszego raportu firmy EY, przepaść ekonomiczna pomiędzy poszczególnymi regionami Wielkiej Brytanii będzie się pogłębiać, a pozycja Londynu jeszcze bardziej się umocni, pomimo rządowych obietnic dotyczących wyrównywania poziomu rozwoju w kraju - donosi dziennik 'The Guardian'.
Reklama
Reklama

Przed zaplanowanym na środę ogłoszeniem budżetu przez ministra finansów Jeremy'ego Hunta, firma rachunkowa EY poinformowała, że zgodnie z jej prognozami wzrost gospodarczy w Londynie i południowo-wschodniej Anglii będzie wyższy niż w pozostałej części kraju.

Ogólnie rzecz biorąc, firma podała, że wzrost gospodarczy w całym UK wyniesie średnio 1,9% rocznie w latach 2024-2027 - dzięki niższej inflacji, silnemu rynkowi pracy i perspektywie obniżek stóp procentowych przez Bank Anglii.

Jednak Londyn i region południowo-wschodni odnotują wzrost odpowiednio o 2% i 2,1% - co oznacza wyższy wzrost niż we wszystkich innych regionach i znacznie wyższy niż w północno-wschodniej Anglii, Walii i Szkocji, gdzie średni wzrost będzie bliższy 1,5%.

Według EY, pomimo wysiłków zmierzających do wyrównywania poziomów, Londyn i południowy wschód zwiększą swój ogólny wkład w brytyjską gospodarkę z 39% w 2023 roku do 40% w 2027 roku, po wzroście z 36% odnotowanym w 2005 roku.

Rohan Malik, partner zarządczy do spraw rządowych i infrastruktury w EY na obszar UK i Irlandii, podkreślił, że korzyści płynące ze wzrostu gospodarczego "nie będą odczuwalne w równym stopniu w całym kraju" w obliczu pogłębiającej się regionalnej luki rozwojowej.

Brytyjska gospodarka wpadła w recesję pod koniec 2023 r., gdyż gospodarstwa domowe ograniczyły swoje wydatki w obliczu kryzysu związanego z wysokimi kosztami utrzymania. Jednak niektóre regiony odczuły skutki recesji mocniej niż inne.

EY ostrzega, że te regiony, w których średnie dochody są zwykle niższe, doświadczyły ostrzejszych spadków aktywności gospodarczej, w tym Walia, Irlandia Północna, Yorkshire i Humber.

Odrębne dane grupy lobbingowej CBI pokazują, że dynamika aktywności sektora prywatnego nadal spadała w ciągu trzech miesięcy do lutego, a produkcja utrzymuje się na stałym poziomie lub spada od sierpnia 2022 roku.

Alpesh Paleja, główny ekonomista CBI, ocenił, że środowy budżet stanowi dla ministra finansów dobrą okazję do likwidacji barier dla wzrostu gospodarczego i "podwojenia wysiłków" na rzecz sektorów charakteryzujących się wysokim wzrostem.

EY ostrzegł jednak, że brak ukierunkowanego wsparcia dla regionów i koncentracja działań na rynkach o dużej wartości w niektórych częściach UK - takich jak usługi profesjonalne i technologie - oznaczają, że ożywienie prawdopodobnie zaostrzy podziały regionalne.

Czytaj więcej:

Bezrobocie w UK jest niższe niż sądzono, ale rośnie wskaźnik bierności zawodowej

Brytyjska gospodarka wpadła w recesję i jest najsłabsza od 2009 roku

UK: Sprzedaż detaliczna rośnie w najszybszym tempie od 2021 r. "Gospodarka wychodzi z recesji"

Spadek liczby zagranicznych studentów może zaszkodzić brytyjskiej gospodarce

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama