Premier League: Koniec zwycięskiej serii Manchesteru City
"The Citizens" ostatnio nie dawali szans nikomu ani w lidze, ani w pucharach - wliczając wszystkie rozgrywki zwyciężyli w 21 kolejnych spotkaniach. We wczorajszych derbach Manchesteru stracili jednak bramkę już w drugiej minucie, kiedy rzut karny wykorzystał najlepszy strzelec United - Bruno Fernandes.
Próby doprowadzenia do wyrównania spełzały na niczym, a brak skuteczności gospodarzy zemścił się na nich w 50. minucie, kiedy precyzyjnym strzałem brazylijskiego bramkarza Edersona pokonał Luke Shaw.
"The Citizens" mają 65 punktów, natomiast piłkarze United powiększyli dorobek do 54. Na trzecim miejscu jest Leicester City - 53 pkt. "Lisy" wygrały w sobotę na wyjeździe z Brighton & Hove Albion 2:1 (na ławce rezerwowych gospodarzy był Jakub Moder, zabrakło Michała Karbownika).
Czołowa trójka ma za sobą po 28 spotkań, ponieważ w środku obecnego tygodnia rozegrano awansem niektóre mecze 29. kolejki.
We wcześniejszym wczorajszym spotkaniu broniący tytułu Liverpool poniósł szóstą z rzędu porażkę na swoim stadionie - Anfield. Tym razem lepszy okazał się walczący o utrzymanie w elicie Fulham Londyn, który wygrał 1:0 po golu Gabończyka Mario Leminy pod koniec pierwszej połowy.
Liverpool jest na siódmym miejscu z 43 punktami po 28 spotkaniach. Aby awansować do Champions League musi znaleźć się w czołowej czwórce (lub triumfować w trwającej edycji). Czwartą lokatę zajmuje obecnie Chelsea Londyn - 47 pkt po 27 meczach.
Piłkarze Fulham wciąż są w strefie spadkowej z 26 punktami po 28 spotkaniach, ale coraz bliżej bezpiecznej strefy - tuż przed nimi sklasyfikowane są ekipy Brighton - również 26 pkt i Newcastle United - 27. Oba te zespoły rozegrały po 27 meczów.
W sobotę zwycięstwo odniosła m.in. ekipa Southampton, w składzie z Janem Bednarkiem. "Święci" wygrali na wyjeździe z Sheffield United 2:0.
Dzisiaj grają trzy zespoły, które wciąż mają dużą szansę na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów. Czwarta Chelsea - 47 pkt podejmie piąty Everton - 46, natomiast szósty West Ham United - 45 pkt (bramkarzem "Młotów" jest Łukasz Fabiański, który ostatnio nie grał z powodu kontuzji) podejmie Leeds United Mateusza Klicha - 11. miejsce, 35 pkt.
Czytaj więcej:
Premier League: Manchester City wygrał po raz czternasty z rzędu
Premier League: Manchester City wciąż nie do zatrzymania
Premier League: Chelsea pokonała Liverpool w hicie kolejki
Liga angielska: Derby Manchesteru mogą rozwiać wszelkie wątpliwości
Czarna seria Liverpoolu. Kolejna porażka na Anfield