Premier Johnson: Mimo wzrostu cen energii nie wolno ustąpić Putinowi
Ktokolwiek przejmie po mnie w przyszłym miesiącu urząd premiera, ogłosi potężny pakiet wsparcia dla osób borykających się ze wzrostem kosztów życia - zapewnił szef rządu.
"Nadchodzące miesiące będą trudne, być może bardzo trudne. Nasze rachunki za energię będą zawrotne. Dla wielu z nas koszt ogrzewania domu już jest przerażający" - przyznał Johnson, ale, jak dodał, jest przekonany, że Wielka Brytania przez to przejdzie i nadal ma przed sobą świetlaną przyszłość.
Przypomniał, kto ponosi winę za tę sytuację i jaka jest stawka. "To barbarzyńska inwazja Putina przestraszyła rynki energii. To wojna Putina powoduje koszty dla brytyjskich konsumentów. To dlatego wasze rachunki za energię podwajają się. Obawiam się, że Putin o tym wie. Podoba mu się to. I chce, żebyśmy się ugięli. Wierzy, że miękcy politycy europejscy nie będą mieli serca do walki - że nadchodzącej zimy rzucimy rękawicę, zniesiemy sankcje i pójdziemy żebrać o rosyjską ropę i gaz" - napisał brytyjski premier.
Podkreślił, że takie ustępstwo byłoby "czystym szaleństwem", bo z każdym miesiącem pozycja Putina jest coraz słabsza, a jego zdolność do zastraszania i szantażowania coraz mniejsza.
We must not give in to Putin’s aggression.
— Boris Johnson (@BorisJohnson) August 27, 2022
The next few months will be tough but I’m convinced Britain’s bounceback will be golden.
In this brutal arm wrestle, the Ukrainian people can and will win. And so will Britain. https://t.co/ptXjCoaSUg
Zapewnił, że rząd przyjdzie ludziom z pomocą w związku z kryzysem rosnących kosztów życia. Jak dodał, ogromne sumy już zostały przeznaczone z budżetu na wsparcie w opłacaniu rachunków, a w przyszłym miesiącu, niezależnie od tego, kto obejmie stanowisko premiera, rząd ogłosi potężny pakiet wsparcia finansowego.
Johnson zaznaczył, że Wielka Brytania ma możliwości udzielenia takiej pomocy i pokazała to już w reakcji na załamanie gospodarcze po wybuchu pandemii Covid-19.
"Jeśli pozwoli się Putinowi na morderstwa i chaos, na zmianę granic Europy przy użyciu siły, to po prostu zrobi to ponownie, w innym miejscu na obrzeżach byłego Związku Sowieckiego. Inne kraje wyciągną wnioski, że przemoc i agresja mogą popłacać, a to zapoczątkuje nowy cykl niestabilności politycznej i gospodarczej. Dlatego też musimy wciąż wspierać Ukraińców - a ich sukcesy militarne są nadal niezwykłe. Wołodymyr Zełenski pokazał, że jego kraj jest zasadniczo nie do pokonania. Teraz nadszedł czas, by Zachód podwoił wsparcie, a nie chwiał się" - przekonywał brytyjski premier.
Od października ceny energii dla odbiorców indywidualnych w Wielkiej Brytanii wzrosną o 80 proc., co oznacza, że przy typowym zużyciu rachunki zwiększą się z 1 971 do 3 549 funtów rocznie, a według prognoz w przyszłym roku przekroczą nawet 6 tys. funtów.
Czytaj więcej:
Wywiad wojskowy: Putin rzeczywiście jest chory, ale nie wpłynie to na przebieg wojny
Minister finansów UK: Nawet klasa średnia potrzebuje pomocy w związku ze wzrostem cen energii