Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Pożegnanie Justyny Kowalczyk na Tour de Ski

Pożegnanie Justyny Kowalczyk na Tour de Ski
Justyna Kowalczyk kończy sezon (Fot. Getty Images)
W szwajcarskim Lenzerheide jutro rozpocznie się Tour de Ski. Justyna Kowalczyk w tym wyczerpującym cyklu w biegach narciarskich prawdopodobnie wystartuje po raz ostatni. 'Chcę się z Tour de Ski pożegnać, tak jak na to zasługuje' - twierdziła Polka przed sezonem.
Reklama
Reklama

To będzie 10. edycja Tour de Ski. Kowalczyk jest zdecydowanie najbardziej utytułowaną zawodniczką w jego historii. Wygrywała czterokrotnie, na koncie ma także 14 etapowych zwycięstw. Nikt inny nie może się pochwalić takimi osiągnięciami.

W ubiegłym roku podopieczna trenera Aleksandra Wierietielnego jednak nie zdołała ukończyć rywalizacji. Zemdlała podczas finałowej wspinaczki na stok Alpe Cermis.

"Nadchodząca edycja musi się skończyć lepiej. Zbyt wiele dobrego przeżyłam podczas tej imprezy, by tak kończyć z nią przygodę. Chcę się z Tour de Ski pożegnać, tak jak na to zasługuje" - twierdziła Kowalczyk jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 2015/16.

Na co stać Polkę trudno przewidzieć. Mistrzyni olimpijska z Vancouver (2010) i Soczi (2014) podkreślała, że jej długofalowym celem są mistrzostwa świata Lahti 2017 oraz zaplanowane rok później igrzyska olimpijskie w Pyeongchang. Teraz chce się skupić na powrocie do dyspozycji z czasów świetności. W Pucharze Świata najważniejsze są dla niej biegi rozgrywane techniką klasyczną oraz właśnie Tour de Ski.

W tym sezonie PŚ Kowalczyk na starcie stawała tylko pięciokrotnie. Najlepiej spisała się w dwóch biegach na 10 km "klasykiem". W Kuusamo i Dobbiaco osiągała ósmy rezultat.

Zdecydowaną faworytką TdS jest Therese Johaug. Norweżka wygrała ten cykl w sezonie 2013/14, a w obecnym triumfowała we wszystkich biegach rozgrywanych na dystansie i zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji generalnej PŚ.

Jeśli Johaug wciąż jest w takiej formie i wygra Tour de Ski, bardzo przybliży się do zdobycia Kryształowej Kuli. W TdS swój dorobek można powiększyć aż o 800 punktów - po 50 za zwycięstwo w każdym etapie i 400 za triumf w imprezie.

Narciarka z Kasiny Wielkiej jest jedyną Polką rywalizującą w tym sezonie PŚ. Paulina Maciuszek i Kornelia Kubińska są w ciąży. W trakcie rehabilitacji po operacji nogi jest Sylwia Jaśkowiec, a problemy zdrowotne ma też Ewelina Marcisz.

Na macierzyńską przerwę zdecydowała się też zwyciężczyni ostatniego TdS - Marit Bjoergen. Słynna Norweżka w Święta Bożego Narodzenia urodziła syna. Wśród mężczyzn tytułu bronić będzie jej rodak Martin Johnsrud Sundby.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama