Ponad 70 tys. pracowników brytyjskich uniwersytetów rozpoczęło dziś strajk
Ponad 70 000 pracowników, w tym wykładowcy, bibliotekarze i naukowcy, oficjalnie rozpoczęło dziś pierwszy z trzech dni strajku w sprawie płac, warunków pracy i emerytur.
Związek zawodowy (UCU) przekazał, że strajk, który będzie mieć miejsce również jutro i w przyszłą środę, spowoduje duże zakłócenia w sektorze edukacji.
University staff are walking out on the first of three days of strikes over pay, working conditions and pensions.
— BBC Breakfast (@BBCBreakfast) November 24, 2022
Lectures could be called off at 150 affected universities.
Jo Grady from the University and College Union spoke to #BBCBreakfasthttps://t.co/Siietj6YIQ pic.twitter.com/QgsonJ25dH
W tym samym czasie protest podjęli także inni pracownicy uniwersytetów, którzy są zrzeszeni w związku Unison. Mowa głównie o sprzątaczach, pracownikach ochrony czy kucharzach.
"Wszyscy są wypaleni, ale walczą i zamierzają zatrzymać cały sektor" - przekazała szefowa UCU Jo Grady, która jednocześnie ostrzegła władze przed jeszcze większymi strajkami w przyszłym roku, jeśli żądania protestujących nie zostaną spełnione.
"Są sami sobie winni. Fatalne zarządzanie władz doprowadziło do największej akcji strajkowej w historii wyższej edukacji. Studenci stoją za nami murem, ponieważ wiedzą, że tak dalej być nie może" - dodała.
Żądania obejmują podwyżkę płac o skalę inflacji plus 3 proc. oraz zakończenie procederu zatrudniania pracowników na tzw. umowy śmieciowe. UCU domaga się także cofnięcia cięć, które znacznie osłabiły program emerytalny wielu zatrudnionych.
ð¨Members of University and College Union are striking today and tomorrow at London South Bank University, demanding fair pay deal & action on workload and equality gaps. pic.twitter.com/NN2IxUUfln
— Journalism London (@journalism_lond) November 24, 2022
Czytaj więcej:
Pracownicy brytyjskich uniwersytetów przeprowadzą w listopadzie ogólnokrajowy strajk
Okres świąteczny w UK pod znakiem problemów na lotniskach i w portach. Wszystko przez strajki
Brytyjscy kolejarze planują osiem dni strajków w okresie świąteczno-noworocznym