Polski weteran wojenny świętował 100. urodziny w Newcastle
Polak świętował urodziny wraz ze swoją rodziną i przyjaciółmi w Holy Trinity Community Centre w Newcastle.
Jako gość specjalny, na uroczystości pojawiła się także burmistrz miasta, Linda Hailstones, która oświadczyła, że udział w tych obchodach to dla niej "prawdziwy zaszczyt".
W rozmowie dla “The Sentinel” bohater wojenny stwierdził, że swoją młodość ducha zawdzięcza między innymi aktywnemu udziałowi w życiu społecznym, zwłaszcza Polonii.
“Miałem bardzo szczęśliwe życie. Jestem dumny z tego, że mam dookoła siebie tak wspaniałych ludzi, którzy niejednokrotnie mi pomagali. Polska społeczność tutaj była zawsze bardzo silna” - oznajmił jubilat.
100-latek osiedlił się w 1948 roku w Blurton (Staffordshire), gdzie znalazł pracę jako budowlaniec. Podczas II wojny światowej, Polak został umieszczony w obozie jenieckim we Francji. “To było bardzo trudne przeżycie, ale na szczęście przetrwałem to. Uwolniono mnie w 1944 roku” - wyznał.
Obecnie mężczyzna mieszka w Bucknall wraz ze swoją 88-letnią żoną Zofią. Para jest ze sobą od 42 lat.
“Stefan był aktywnym członkiem Polonii przez wiele lat. Pomagał niejednokrotnie wraz z członkami tutejszego kościoła czy innych organizacji społecznych. To wspaniałe, że możemy mu oddać hołd” - skomentował Jurek Biegus, przewodniczący North Staffordshire Polish Day Care Centre.