Polak z UK kierował międzynarodową siatką oszustów działających metodą "na wypadek"
Kryminalni z Katowic już w 2017 r. ustalili, że na terenie całej Polski działa zorganizowana grupa przestępcza dokonująca oszustw metodą "na wypadek".
"Podczas rozmów telefonicznych z pokrzywdzonymi sprawca podawał się za członka rodziny - wnuka, syna, córkę - w zależności od tego, co zasugeruje osoba pokrzywdzona" - tłumaczy mechanizm tego przestępstwa rzecznik Komendanta Głównego Policji inspektor Mariusz Ciarka.
Rozpracowana działająca w Europie zorganizowana grupa przestępcza trudniąca się oszustwami metodą „na wypadek". Zatrzymano jej lidera oraz ustalono kilkadziesiąt osób, które pełniły funkcję „odbieraków" oraz pośredników.
— Polska Policja ðµð± (@PolskaPolicja) June 30, 2023
Więcejðhttps://t.co/JfUAtsJR6m pic.twitter.com/7l36qz7jip
Podszywający się pod bliską osobę przestępca roztrzęsionym głosem informował, że jest sprawcą śmiertelnego wypadku drogowego i w celu uniknięcia aresztowania konieczne jest przekazanie pieniędzy kurierowi z prokuratury lub policji.
Do rozmowy włączała się również osoba, która przedstawiając się jako funkcjonariusz policji lub prokurator, potwierdzała informację o wypadku drogowym i konieczności przekazania gotówki.
"W wyniku rozpracowania grupy przestępczej ustalono jej lidera Macieja W. oraz kilkadziesiąt osób, którzy w tej grupie pełniły rolę odbieraków oraz pośredników" - informuje policjant.
Organizatorzy grupy przestępczej całym procederem kierowali z terenu Wielkiej Brytanii wyłącznie za pośrednictwem połączeń telefonicznych. "Odbieracy" oraz pośrednicy, którzy wywozili pieniądze pochodzące z procederu przestępczego poza granice kraju, pozyskiwani byli za pośrednictwem internetowych ogłoszeń z ofertami pracy dla kierowcy bądź kuriera.
We wrześniu 2022 r. rozszerzyła swój teren działania na obszar innych krajów europejskich. Dlatego Komenda Główna nawiązała w tej sprawie współpracę z funkcjonariuszami z Niemiec, Czech, Francji, Holandii, Szwajcarii oraz Wielkiej Brytanii.
Znowu grasują w naszym regionie. Oszukują metodą „na wypadek". Dzwonią do starszych osób, wyciągają od nich informacje, a na koniec szantażem wyłudzają pieniądze. Cholerne hieny! pic.twitter.com/zhPMgryPxd
— KURIER IŁAWSKI (@kurier24) February 6, 2023
"Na podstawie zebranego materiału dowodowego Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła śledztwo. Sąd Okręgowy w Gliwicach na wniosek prokuratury wydał wobec Macieja W. nakaz aresztowania skierowany do organów ścigania Wielkiej Brytanii" - tłumaczy insp. Ciarka.
15 czerwca 2023 r. w Wielkiej Brytanii zatrzymano Maciej W., który teraz oczekuje na proces ekstradycyjny. Datę posiedzenia wyznaczono na październik 2023 r.
Jak wskazują śledczy, Maciej W. powinien odpowiedzieć za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, groźby karalne, oszustwa i pranie brudnych pieniędzy, z czego uczynił sobie stałe źródła dochodu. Łączna suma strat to już na pewno ponad 6 milionów złotych na szkodę 150 pokrzywdzonych. Dla Macieja W. szykowanych jest jeszcze kilkaset nowych zarzutów, gdzie chodzić ma o około 13 milionów złotych.
W odrębnych postępowaniach zostało skazanych lub oskarżonych kilkadziesiąt osób, którzy w grupie przestępczej pełnili role "odbieraków" oraz pośredników. "Sprawa jest rozwojowa, planowane są kolejne zatrzymania" - dodaje insp. Ciarka.
Czytaj więcej:
Brytyjski bank przestrzega przed rosnącą liczbą oszustw przy zakupie biletów na koncerty i imprezy
Brytyjski rząd wypowiada wojnę oszustom telefonicznym i internetowym
Lloyds Bank: Social media "dzikim zachodem" dla internetowych oszustw zakupowych
Gang oszustów skazany za nielegalne transmisje. BBC oszacowało straty na 7 mln funtów