Polacy pojadą w Landshut
Wśród Polaków, którzy mają stałe miejsce w cyklu, najwyższą pozycję zajmuje Piotr Protasiewicz, który jest ósmy. Tomasz Jędrzejak jest 10., tuż za nim plasuje się Tomasz Gollob, który wyprzedza Przemysława Pawlickiego. Na 14. pozycji jest Janusz Kołodziej.
Indywidualny mistrz Europy wyłoniony będzie po finałowym turnieju w Ostrowie Wielkopolskim (19 września). Zostanie nim ten, który we wszystkich eliminacjach zdobędzie łącznie najwięcej punktów. Po niemieckim Landshut żużlowcy przeniosą się do szwedzkiej Kumli (15 sierpnia).
Każdy turniej składa się z 22 wyścigów. Po zasadniczej części zawodów (20 biegów), w których każdy mierzy się z każdym, dwóch najlepszych żużlowców zapewni sobie udział w wielkim finale. Zawodnicy sklasyfikowani na miejscach od trzeciego do szóstego wystartują w wyścigu barażowym, którego stawką będą dwa pozostałe miejsca w finale.
Punktów w nim zdobytych nie dopisuje się do klasyfikacji. W przypadku wygranych we wszystkich gonitwach uczestnik turnieju może zainkasować 18 punktów, które zaliczane będą do klasyfikacji generalnej. Ten, kto po czterech rundach zgromadzi najwięcej punktów, sięgnie po tytuł mistrza Europy.
Początek zawodów w Landshut w sobotę o godz. 18:00 czasu GMT.
Lista startowa SEC w Landshut (w nawiasie stałe numery wybrane przez zawodników):
1. (89) Emil Sajfutdinow (Rosja)
2. (dzika karta) Michael Haertel (Niemcy)
3. (34) Hans Andersen (Dania)
4. (79) Tomasz Jędrzejak (Polska)
5. (59) Przemysław Pawlicki (Polska)
6. (7) Grigorij Łaguta (Rosja)
7. (84) Martin Smolinski (Niemcy)
8. (13) Vaclav Milik (Czechy)
9. (85) Antonio Lindbaeck (Szwecja)
10. (222) Artiom Łaguta (Rosja)
11. (20) Tomasz Gollob (Polska)
12. (151) Piotr Protasiewicz (Polska)
13. (54) Martin Vaculik (Słowacja)
14. (27) Janusz Kołodziej (Polska)
15. (3) Nicki Pedersen (Dania)
16. (25) Peter Kildemand (Dania)
17. Kai Huckenbeck
18. Tobias Busch
Pozostałe turnieje mistrzostw Europy na żużlu 2015:
Landshut, Niemcy - 11 lipca
Kumla, Szwecja - 15 sierpnia
Ostrów Wielkopolski - 19 września.
