Po dwuletniej covidowej przerwie do Londynu wrócił Notting Hill Carnival
Organizatorzy spodziewają się, że dzisiaj i jutro na ulicach londyńskiej dzielnicy Notting Hill bawić się będzie ok. 2 mln osób, którym towarzyszyć będzie 40 tys. wolontariuszy i 9 tys. policjantów.
Głównym punktem wydarzenia jest karnawałowa parada, która przejdzie ulicami Notting Hill trasą liczącą ponad 5,5 km. Bierze w niej udział kilkanaście zespołów tanecznych - każdy liczący od 80 do 300 osób - w bogato zdobionych, ręcznie wykonanych kostiumach inspirowanych kulturą i mitologią zachodniej Afryki oraz Karaibów.
Wzdłuż trasy oraz na ulicach wewnątrz niej ustawiono 40 scen, na których grają soundsystemy oraz bardziej tradycyjne orkiestry.
It’s good to be back at carnival ð
— LoveMusic HateRacism (@lmhrnational) August 28, 2022
We’re here celebrating the anti-racist roots of #NottingHillCarnival #Carnival2022 pic.twitter.com/0yPFPMuvy0
Notting Hill Carnival odbywa się od 1966 r. Niewielki początkowo festiwal zorganizowany przez imigrantów z Karaibów w celu zamanifestowania własnej kultury i walczenia z uprzedzeniami rasowymi stał się z czasem jedną z największych na świecie imprez na świeżym powietrzu, a zarazem jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych Londynu, choć według magazynu "Time Out", turyści stanowią tylko ok. 20 proc. uczestników.
To samo źródło podaje, że impreza przynosi gospodarce Londynu 93 mln funtów, co jest znacznie większą kwotą niż koszt zapewnienia porządku przez policję, który wynosi 6 mln.
W roku 2020 i 2021 r. Notting Hill Carnival odwołano z powodu pandemii Covid-19 i były to jedyne przypadki od momentu jego powstania, kiedy impreza się nie odbyła.
Czytaj więcej:
Książę Karol i księżna Camilla cieszą się na powrót Notting Hill Carnival
Notting Hill Carnival 2022: Na tych liniach należy spodziewać się utrudnień