Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Platformy sprzedażowe w UK przekazują dane użytkowników do brytyjskiej skarbówki

Platformy sprzedażowe w UK przekazują dane użytkowników do brytyjskiej skarbówki
Osoby trudniące się handlem w sieci często nie zgłaszają swoich zysków i to właśnie w nich wymierzona będzie nowa polityka. (Fot. Getty Images)
Internetowe platformy sprzedażowe, takie jak eBay, Etsy czy Vinted, od 1 stycznia zaczęły przekazywać dane swoich użytkowników do brytyjskiej skarbówki (HMRC). Wymiana informacji objęła także platformy Uber i Deliveroo, a jej celem jest zweryfikowanie dochodu podatników.

Reklama
Reklama

Brytyjska skarbówka chce mieć pełny wgląd do tego, jaki dochód osiągają mieszkańcy kraju i czy uiszczają należny podatek. W tym celu znowelizowano prawo, które od 1 stycznia nałożyło na platformy cyfrowe obowiązek dzielenia się danymi użytkowników z HMRC.

Urzędnicy są zainteresowani przede wszystkim liczbą zawartych transakcji sprzedaży oraz wygenerowanym dochodem użytkowników.

Media przypominają, że HMRC miało dostęp do tych danych już wcześniej. Różnica jest taka, że każdorazowo skarbówka musiała składać wniosek o udostępnienie potrzebnych informacji - teraz natomiast będą one gromadzone i przekazywane automatycznie.

HMRC sprawdzi kierowców dostarczających jedzenie - a konkretnie to, czy właściwie deklarują oni swoje zarobki. (Fot. Getty Images)

Zmiany w prawie, które obejmą wszystkie platformy, a nie tylko te zarejestrowane na Wyspach, to efekt działań organizacji OECD, która zapowiedziała skuteczniejszą walkę ze zjawiskiem uchylania się od płacenia podatków. 

Eksperci podkreślają, że skarbówka nie będzie robić problemu w przypadku osób, które sporadycznie sprzedają coś w sieci. Chodzi o wyłapanie jedynie tych osób, które cyfrowym handlem zajmują się zawodowo.

Oznaczani będą ci użytkownicy, którzy mają na koncie co najmniej 30 transakcji sprzedaży w ciągu roku i którzy zarobili na tym co najmniej 1,7 tys. funtów. 

W przypadku osób, których sprzedaż była "sporadyczna", ale które zarobiły na jednej z transakcji co najmniej 1 tys. funtów, konieczne może być uiszczenie podatku Capital Gains Tax. 

Jednocześnie skarbówka prześwietli zarobki osób korzystających z appek Deliveroo czy Uber. Chodzi o sprawdzenie, jaki dochód osiągają kierowcy dostarczający jedzenie i czy jest on w pełni zgodny ze złożoną przez nich deklaracją podatkową.

Czytaj więcej:

Czy brytyjska skarbówka bezprawnie "wymusza" kary na osobach samozatrudnionych?

Jakość pracy urzędników HMRC gorsza niż podczas lockdownu

Brytyjski urząd skarbowy HMRC "marnuje" pieniądze podatników na ściąganie drobnych należności

    Komentarze
    • Kolarz
      4 stycznia, 18:13

      Wcale sie nie dziwie, jak wsponane firmy obudza sie z przyslowiowa reka w nocniku za kolaborowanie z "reka" ktora ich zywi. Trzeba miec niezle zryty beret, aby myslec we wsponianym kierunku

    • ???
      4 stycznia, 19:54

      Czlowieku niedługo za pierdzenie będą cię kasować taxem żeby swoje wojny prywatnych firm zbrojeniowych finansowć. Kto ma w tym interes wysyłać setki darmowych rakiet na ukraine i do palestyny?

    • Celestyn76
      4 stycznia, 19:56

      Buhahahahaha beda ścigać leszczy bo rekiny maja siano na prawników i konta offshorowe już kiedyś polecałem książkę David’s basseta kamerdyner świata i film spider web o największej pralni forsy haka jest uk I jego offshory

    • Juhas
      4 stycznia, 20:31

      Patologiczny kraj. Uk ma najwyższe podatki w Europie i jedne z najwyższych na świecie. Jak widać, wciąż im mało. Z czegoś trzeba pokryć koszta utrzymania śniadych przybyszów na tratwach i załatać dziurę spowodowaną nieudolną polityką przyznawania benefitów milionom brytoli, którzy mogliby iść do roboty ale im się nie chce.

    • Robert L
      4 stycznia, 22:29

      Od razu rezygnuje z kupowania za ich pośrednictwem

    • Marek
      4 stycznia, 22:37

      Skończyła się wielka brytania i wolność w zagrzybionym państwie całkowicie chcą pozbawić wolności ludzi którzy mieszkają na wyspie

    • TiBi
      5 stycznia, 05:38

      Ustawa o danych osobowych z 2018 roku zabrania przekazania danych beż zgody konsumenta .Każda tranzakcja wymaga zgody .Nie wolno również przekazywać danych innym podpiotom gospodarczym, jest to niezgodne z ustawa .Kara za złamanie prawa wynosi nawet 500.000£.Obecnie siecii łamią prawo sądząc że niema prawa ,ale są w błędnie.

    • Znachor
      5 stycznia, 09:22

      Nie piszcie głupot bo w całej Europie wszedł ten przepis. Nikt nie będzie podawał danych co ktoś sprzedał czy jakie ogłoszenia wystawiał tylko eBay vinted czy inne platformy wyślą do HMRC numer konta na jaki były robione wypłaty z łaczną sumą a każdy musi podać numer konta do wypłat ze sprzedaży zakładając tam konto. HMRC wówczas może zweryfikować czy ta kwota jest wpisana, rozliczając sprzedaż są oddzielne zakładki. Jak ktoś się rozlicza to wie że podstawą idąc to księgowego jest roczny wyciąg z konta bankowego. Jak zwykle głupie komentarze tych co nie są w temacie.
      W PL i NL jest podobnie

    • Polak UK
      5 stycznia, 09:48

      Znachor bzdury UK nie jest w Europie tylko w trzecim świecie w Polsce takich przepisów nie ma nawet za PiSu nie było mogli sprawdzić ale robiono tylko w przypadkach skrajnych nigdzie w Europie nie ma takiego zamordyzmu i niewolnictwa i trzeba jasno to powiedzieć a nie wychwalać nie wiadomo co.
      W mojej ocenie to są typowo chińskie przepisy tutaj powoli wprowadza się scoring mówił ekspert polski do spraw bezpieczeństwa odnośnie UK i był w szoku jak zobaczył jak ten kraj poszedł w kierunku inwigilacji obywatela tutaj każde prawo jest nastawione na inwigilację jednostki.

    • Znachor
      5 stycznia, 11:00

      Od 1 stycznia 2024 w PL allegro jak i olx mają ten sam obowiązek. Wyszukaj sobie w google a nie pisz głupot. W UK jak zwykle skowyt bo mamuśki siedzą na benefitach a dorabiają sprzedając ciuszki i rękodzieło nie wykazując dochodu żeby benefitow nie zabrali.

    • Ucieczka z piekła 177dni
      5 stycznia, 11:01

      Widzę bez zmian. Wszyscy wiemy że, Anglia jest przeciwko ludziom o niskich dochodach i prywatnej własności. Róbcie kursy, prawo jazdy na tiry, autobusy, kursy na koparki, suwnicy. Albo idźcie do collegu lub do centrów zawodowych zostają jeszcze studia co jest chyba najlepszą opcją. Jeśli nie widzicie możliwość większego zarobku to zmieńcie kraj po co męczyć się w tym piekle? Ja będę miał 4 nauczyciela od stycznia kończę szkole złapie pewnie praktyki czy jakieś doszkolenie w PL i pewnie wypad do Rzeszy. Jedynie ten język ale normalne warunki pracy i zabezpieczenia socjalne.

    • Znachor
      5 stycznia, 11:05

      Kwota i limity podobne są wszędzie również powyżej 30szt. Lista poniżej co obejmuje allegro i olx.

      Czyje dane trafią do skarbówki? Raportowanie ma swoje zasady
      Raportowanie będzie obejmować sprzedawców, którzy oferują:

      najem nieruchomości lub ich części, na przykład garaży, pól kempingowych, pokoi, parkingów,
      usługi świadczone osobiście, na przykład usługi przewozu osób, transportowe i dostawcze, drobne usługi codzienne,
      sprzedaż towarów - minimum 30 transakcji na łączną kwotę co najmniej 2000 euro.

    • Do Polak Uk
      5 stycznia, 11:40

      Polak UK musze cie zmartwic bo te przepisy sa juz w Polsce od wrzesnia...

    • Ann
      5 stycznia, 12:45

      Nie rozumiem waszych sporów, w którym kraju już jest to prawo a w którym nie ma...
      Przecież już od dawna zaciska się fiskalna pętla na szyjach zwykłych śmiertelników ... Tylko nietykalne " elity" będą mieć prawo do zarabiania i bogacenia się mieszając kasą w offshore i na kontach w ramach podatkowych !!! Wg.Klausa Schwaba nie będziesz miał niczego a będziesz i tak szczęśliwy,że w ogóle masz prawo do egzystencji.... New World Order im progress...

    • WOLNY CZLOWIEK
      5 stycznia, 13:06

      Jedno jest pewne, jesli nie masz nic do ukrycia to nie masz sie czego bac!! Tylko ludzie okradajacy panstwo sie bulwersuja!! Kradna nie placa podatkow ale wymagaja wszystkich serwisow od panstwa, cholerni hipokryci!! Wylapac i karac!!

    • Polak UK
      5 stycznia, 22:13

      Do znachora artykuł z 5 stycznia.Do tej pory portale sprzedażowe nie były zobowiązane do przekazywania danych o użytkownikach i transakcjach do urzędu skarbowego. Skąd zatem ta zmiana? Otóż już jakiś czas temu w życie weszły nowe przepisy unijne. Chodzi konkretnie o poprawkę unijnej „Dyrektywy w sprawie współpracy administracyjnej”. Celem wprowadzenia zmian jest walka z problemem unikania podatków od transakcji zawieranych na platformach sprzedażowych. Polska do tej pory nie wdrożyła nowych przepisów, choć powinna była zrobić to jeszcze w 2023 roku,mało tego unijne przepisy dotyczą tylko firm.

    • Polak UK
      5 stycznia, 22:14

      Do znachora artykuł z 5 stycznia.Do tej pory portale sprzedażowe nie były zobowiązane do przekazywania danych o użytkownikach i transakcjach do urzędu skarbowego. Skąd zatem ta zmiana? Otóż już jakiś czas temu w życie weszły nowe przepisy unijne. Chodzi konkretnie o poprawkę unijnej „Dyrektywy w sprawie współpracy administracyjnej”. Celem wprowadzenia zmian jest walka z problemem unikania podatków od transakcji zawieranych na platformach sprzedażowych. Polska do tej pory nie wdrożyła nowych przepisów, choć powinna była zrobić to jeszcze w 2023 roku,mało tego unijne przepisy dotyczą tylko firm.

    • Mieciu
      6 stycznia, 01:00

      Dobrze ze tubylcy zostawiają pontony przy brzegu. Trzeba się ewakuować bo ten gówniany kraj tonie jak titanic tylko jeszcze muzyka gra. Więcej beneficiarzy darmozjadów trzeba

    • Znachor
      6 stycznia, 09:12

      Nie kompromituj się bo widzę, że jesteś typem człowieka który brnie w zaparte wiedząc już że się pomylił. Wystarczy włączyć google i wszystko można znaleźć. Każdy kto posiada konto na eBay vinted lub w Polsce na allegro lub olx dostal taki komunikat na maila już dawno temu bo dane były zbierane od 2 lat ale platformy nie miały obowiązku przesyłać tych danych do urzedu tylko na wyraźne ich życzenie. Od 1 stycznia będę generowane automatycznie wszystkie konta prywatne również.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama