Opłaty za wjazd do centrum Londynu nocą mogą być przywrócone

Około 10 tys. londyńczyków uczestniczyło w konsultacjach dotyczących planów burmistrza, aby ograniczyć godziny obowiązywania opłat za wjazd do centrum, z 7:00-22:00 siedem dni w tygodniu do 7:00-18:00 w dni powszednie i 12:00-18:00 w weekendy.

Opłata C obowiązywała wcześniej tylko w godzinach 7:00-18:00 w dni powszednie i wynosiła 11,50 funtów, ale jej zakres został rozszerzony w czerwcu ubiegłego roku jako rozwiązanie awaryjne w odpowiedzi na pandemię, aby zachęcić większą liczbę londyńczyków do chodzenia lub jazdy na rowerze i zniechęcić do korzystania z samochodu.

Transport for London przyznaje, że nie ma pojęcia, jak duży ruch powróci na West End w wyniku zmian, które mają się rozpocząć 28 lutego przyszłego roku.

London TravelWatch, oficjalny organ nadzorujący ruch pasażerski w stolicy, poinformował, że jeśli natężenie ruchu wzrośnie, a autobusy utkną w korku po godzinie 18:00, to TfL powinien "zobowiązać się do przedstawienia propozycji wydłużenia godzin pobierania opłat na nowo".

Sian Berry, członkini Zgromadzenia Londynu z partii London Green i była kandydatka na burmistrza, oświadczyła, że sprzeciwia się redukcji godzin obowiązywania opłat do 22:00.

Simon Munk z organizacji London Cycling Campaign twierdzi, że ustanowienie zakończenia pobierania opłat o 18:00 stanowiło "realne zagrożenie na drodze" dla tysięcy rowerzystów i pieszych wracających do domu w tym czasie.

Średnia prędkość autobusów wzrosła podczas lockdownu do 18,19 km/h, a obecnie spadła do 15,45 km/h, ponieważ natężenie ruchu wróciło do normy.

Burnistrz Khan zaproponował utrzymanie opłaty za wjazd do centrum na poziomie 15 funtów, ale skrócenie godzin jej obowiązywania i przywrócenie 90-procentowej zniżki dla mieszkańców.

Wiele organizacji biorących udział w konsultacjach wezwało Khana do przygotowania projektu "inteligentnych" opłat dla użytkowników dróg – czyli takiego, zgodnie z którym wysokość opłaty zależy od pory dnia i poziomu zatłoczenia.

Według prognoz TfL, utrzymanie opłaty w wysokości 15 funtów powinno spowodować czteroprocentowe zmniejszenie przejazdów samochodów w strefie, w porównaniu do poziomów sprzed pandemii. Przewiduje się również, że spowoduje to dodatkowe 6 tys. przejazdów dziennie transportem publicznym i 2 tys. więcej podróży pieszych lub rowerowych.

Pobieranie tych opłat przez sześć godzin w soboty i niedziele zmniejszyłoby liczbę weekendowych podróży samochodowych o 15 proc. i spowodowałoby 8 tys. więcej przejazdów transportem publicznym oraz 3 tys. więcej podróży pieszych lub rowerowych – szacuje TfL.