Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Oferta urzędu pracy: Tancerka w nocnym klubie

Oferta urzędu pracy: Tancerka w nocnym klubie
Na stronie internetowej warszawskiego pośredniaka pojawiło się ogłoszenie przedsiębiorcy, który szuka do pracy tancerki w nocnym klubie. Jak z nietypowego anonsu tłumaczą się urzędnicy?
Reklama
Reklama
Z oferty Powiatowego Urzędu Pracy w Warszawie wynika, że przyszły pracodawca oczekuje od kandydatek min. 3 lat doświadczenia, a także zaawansowanej znajomości gimnastyki i angielskiego - donosi "Rzeczpospolita".

Jednak praca ma polegać nie tylko na samym tańcu. Za 1,5 tys. złotych miesięcznie należy również prowadzić "konwersację z klientami klubu", "promować usługi pracodawcy" i "towarzyszyć gościom podczas wieczoru".

"Taka oferta nie powinna znaleźć się na stronie urzędu. Chyba nikt nie ma wątpliwości, o co tu naprawdę chodzi" - twierdzi cytowany przez "Rzeczpospolitą" Jerzy Kędziora, szef Konwentu Dyrektorów Powiatowych Urzędów Pracy.

Jak zatem pracownicy PUP tłumaczą się z nietypowego ogłoszenia? Przekonują, że musieli je zamieścić, ponieważ pracodawca, który się do nich zgłosił, działa zgodnie z prawem. Poza tym zamierza on zatrudnić cudzoziemkę, a w takiej sytuacji urząd nie może odmówić przyjęcia zgłoszenia.

Wicedyrektor PUP zapewnia, że urzędnicy "na pewno nie będą proponować tej oferty żadnej kobiecie zarejestrowanej w urzędzie".
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 20.05.2024
    GBP 4.9743 złEUR 4.2575 złUSD 3.9149 złCHF 4.3072 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama