Ocado ostrzega klientów: "Zabraknie niektórych produktów"
W e-mailu poinformował klientów, że w ciągu następnych kilku tygodni może nastąpić "wzrost liczby brakujących produktów i ich substytutów".
Powód? Niektórzy producenci żywności ograniczają gamę produktową z powodu niedoboru personelu - wielu pracowników ma Covid-19; inni są poddani obowiązkowej izolacji w związku z kontaktem z osobą zakażoną koronawirusem.
"Niektórzy dostawcy konsolidują swoją ofertę w celu utrzymania wydajności" - poinformował rzecznik Ocado. "Przepraszamy za wszelkie niedogodności. Zapewniamy też, że ciężko pracujemy na tym, aby złagodzić wszelkie skutki zaistniałej sytuacji" - dodał przedstawiciel internetowego giganta.
BBC przypomina, że niedobory kadrowe to nie jedyny problem dostawców żywności. Producenci borykają się też z opóźnieniami na granicy z UE oraz brakiem zamówień od zamkniętej branży gastronomicznej.
Hurtownicy, z którymi w tym tygodniu rozmawiała BBC, ostrzegli, że mogą być zmuszeni do wyrzucenia żywności wartej tysiące funtów z powodu anulowania zamówień, co jest efektem wprowadzenia kolejnych restrykcji.
W poniedziałek, gdy Boris Johnson ogłosił kolejny ścisły lockdown w całej Anglii, brytyjskie supermarkety zalała fala zamówień online. W ciągu kilku godzin od przemówienia brytyjskiego premiera kupujący masowo zgłaszali problemy z cyfrowymi zakupami w Sainsbury's i Tesco, a klienci Ocado zostali umieszczeni w wirtualnej kolejce.
Czytaj więcej:
Szturm na supermarkety w Londynie. Gigantyczne kolejki pod sklepami
Tesco: Wpływ Brexitu na ceny w sklepach będzie niewielki
"Supermarkety w UK nie nadążają". Zbyt duże zainteresowanie zakupami online
Nowe zasady obowiązujące w supermarketach w Anglii