Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

O 50% więcej osób z mniejszości etnicznych jest długotrwale bezrobotnych

O 50% więcej osób z mniejszości etnicznych jest długotrwale bezrobotnych
Młodzież z mniejszości etnicznych radzi sobie znacznie gorzej na rynku pracy niż jej białoskórzy równieśnicy. (Fot. Getty Images)
Poziom długotrwałego bezrobocia wśród młodych ludzi z mniejszości etnicznych wzrósł o 50 procent - informuje dziennik 'Guardian'.
Reklama
Reklama

Opozycyjna Partia Pracy przytacza statystyki z których wynika, że liczba zamieszkałych w Wielkiej Brytanii czarnoskórych mieszkańców oraz osób pochodzenia azjatyckiego w wieku 16-24 lat, znajduje się w znacznie gorszej sytuacji niż kilka lat temu, zanim torysi doszli do władzy.

Laburzyści atakują partię Davida Camerona, zarzucając jej, że „porzuciła” grupę ludzi, która „już do tej pory była zmarginalizowana”.

Opublikowane badania wykazują, że podczas gdy nastąpił ogólny spadek bezrobocia wśród młodzieży o 1 procent, to nieustannie rośnie liczba osób z mniejszości etnicznych (ang. BAME - Black, Asian and minority ethnic), które pozostają długotrwale bez pracy.

Obecnie problem ten dotyczy 41 tysięcy osób do 24. roku życia. To wzrost o 49 procent na przestrzeni ostatnich 5 lat – alarmują laburzyści.

Znacznie lepiej na rynku pracy radzą sobie przedstawiciele rasy białej – w tej grupie poziom bezrobocia zmalał o 2 procent w porównaniu do roku poprzedniego.

„Liczby te są zdumiewające. Podczas gdy ogólna liczba osób pozostających bez pracy maleje i tworzonych jest coraz więcej miejsc na rynku pracy, tylko w tej jednej grupie obserwujemy zupełnie odwrotną sytuację” – stwierdził Sadiq Khan, minister sprawiedliwości w gabinecie cieni.

Zdaniem laburzystów, Partia Konserwatywna porusza się „po linii najmniejszego oporu”, wyznaczając sobie cele, które są łatwe do osiągnięcia, zamiast zająć się naprawdę potrzebującymi grupami.

Walka o mniejszości etniczne oraz imigrantów może być wyjątkowo intensywna przed zbliżającymi się wyborami w maju, zwłaszcza że w tym roku rekordowa liczba osób, które nie urodziły się na terenie Wielkiej Brytanii, będzie mogła wziąć udział w wyborach.

Z najnowszych danych wynika, że prawie 4 miliony wyborców - czyli 1 na 10 osób uprawnionych do głosowania w Anglii i Walii - urodziło się poza granicami kraju. Fakt ten zdaje się być ignorowany przez większość partii rządzących, które skupiają się na polityce antyimigracyjnej.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama