Nowy limit cen energii. Milionom gospodarstw domowych w UK grożą wyższe rachunki za gaz i prąd

Osoby korzystające ze standardowych taryf, z typowym poziomem zużycia energii w gospodarstwie domowym, zauważą wzrost rachunków o około 139 funtów w skali roku. Klienci korzystający z liczników na kartę z przeciętnym poziomem użytkowania energii odnotują średni wzrost o 153 funty. 

Organ regulujący Ofgem ustala pułap cen energii dla gospodarstw domowych dwa razy do roku. Ostatni ustalony limit wchodzi w życie 1 października. Jest to maksymalna cena energii i opłat, którą mogą pobierać dostawcy. Mimo to obecna podwyżka jest największym skokiem cen, jaki zaobserwowano od czasu wprowadzenia mechanizmu hamulcowego w styczniu 2019 roku.

Oznacza to 12-procentowy wzrost cen energii w ciągu roku, kiedy - jak podkreślają organizacje charytatywne - ludzie będą używać więcej ogrzewania i oświetlenia w chłodniejsze, ciemniejsze dni. Zbiega się to również z innymi podwyżkami cen uderzającymi w budżety rodzinne i wycofaniem programów wsparcia związanych z Covid, chociaż rząd obiecał utrzymanie wsparcia finansowego dla najbiedniejszych gospodarstw domowych.

Zmiany dotyczą około 15 milionów gospodarstw domowych w Anglii, Walii i Szkocji. Nowy limit nie obowiązuje w Irlandii Północnej, gdzie ceny są nadzorowane przez innego regulatora.

Gospodarstwa domowe posiadające stałe taryfy nie odczują zmian, ale te, którym kończy się umowa, zostaną automatycznie przeniesione do domyślnej taryfy ustalonej na nowym poziomie. W przeszłości klienci mogli poszukiwać tańszych ofert, ale obecnie nie będą w stanie znaleźć nic tańszego, ze względu na wysoką cenę gazu.

Dlatego też zachęca się użytkowników do oszczędzania pieniędzy poprzez zwiększenie efektywności energetycznej ich domów. Wzrost cen może być mniej odczuwalny przez wprowadzenie zmian w domowych nawykach.

Decyzja o wprowadzeniu nowego limitu zapadła w sierpniu i ma na celu odzwierciedlenie nieuniknionych kosztów, z jakimi borykają się dostawcy energii. Nastąpiło to tuż przed ogromnym skokiem hurtowych cen gazu, który w ostatnich tygodniach doprowadził do upadku dziewięciu dostawców. Nie byli oni w stanie dotrzymać obietnic cenowych, które złożyli swoim klientom i nie byli ubezpieczeni od rosnących kosztów.

Taryfy, które będą naliczane grupie 1,7 miliona klientów przechodzących do nowych dostawców po upadku ich poprzedniego dostawcy, są ustalane na podstawie nowych limitów cenowych.

Ofgem określi poziom kolejnego limitu cenowego – który według analityków będzie znacznie wyższy – w lutym, przed wprowadzeniem go w życie na początku kwietnia.