Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Nowa książka o royalsach ujawnia, jak Meghan Markle została poniżona przez Elżbietę II

Nowa książka o royalsach ujawnia, jak Meghan Markle została poniżona przez Elżbietę II
Świeżo upieczonej księżnej Meghan Markle trudno było odnaleźć się na królewskim dworze. (Fot. Getty Images)
Na początku grudnia do księgarń trafiła książka poświęcona brytyjskiej rodzinie królewskiej. W publikacji pojawiło się wiele sensacyjnych doniesień na temat rasizmu, z jakim miała się mierzyć Meghan po ślubie z księciem Harrym. Czytelnicy mogą przeczytać m.in., że królowa Elżbieta poleciła czarnoskóremu koniuszemu, by pomógł księżnej odnaleźć się na dworze. Markle odebrała to jako afront.
Reklama
Reklama

Na początku tego miesiąca ukazała się książka "Endgame: Inside the Royal Family and the Monarchy’s Fight". To pełna szokujących doniesień opowieść o obecnej kondycji brytyjskiej monarchii, której symbolami są – jak twierdzi wydawca – "niepopularny król, żądny władzy następca tronu i książę zmuszony do rozpoczęcia nowego życia po tym, jak został zdradzony przez własną rodzinę".

Autorem publikacji jest Omid Scobie, rzecznik Harry’ego i Meghan, który w 2020 roku napisał głośną biografię Sussexów "Finding Freedom".

"Śmierć królowej Elżbiety II rozerwała i tak już popękane fundamenty dynastii Windsorów, pozbawiając ją tarczy ochronnej. Opierając się na licznych rozmowach z obecnym i byłym personelem Pałacu, zaufanymi przyjaciółmi rodziny królewskiej, a nawet jej członkami, Scobie odsłania kurtynę, aby pokazać, w jaki sposób monarchia musi się zmienić, aby przetrwać" – brzmi opis wydawcy książki.

Premierze tytułu od początku towarzyszyły kontrowersje. Dzieło Scobiego zostało błyskawicznie wycofane ze sprzedaży w Holandii po tym, jak w tamtejszej wersji językowej pojawiły się personalia osób, które miały wygłosić rasistowskie komentarze pod adresem synka Harry’ego i Meghan.

Książęca para ujawniła wcześniej w rozmowie z Oprah Winfrey, że gdy Markle zaszła w ciążę, na brytyjskim dworze spekulowano, jaki kolor skóry będzie miał mały Archie. Holenderscy czytelnicy "Endgame" mogli przeczytać, że chodziło o króla Karola III i Kate Middleton.

To jednak nie jedyny przejaw rasizmu, z jakim rzekomo zetknęła się Meghan. W nowej książce o royalsach znalazła się informacja na temat pewnej niefortunnej decyzji Elżbiety II. Gdy Markle wkroczyła do królewskiej familii, monarchini przydzieliła jej do pomocy czarnoskórego koniuszego – urodzonego w Ghanie podpułkownika Nana Kofi Twumasi-Ankraha.

Królowa miała stwierdzić, że dzięki jego asyście księżna "poczuje się bardziej komfortowo" na dworze.

"Mimo że to inteligentny i czarujący mężczyzna, Meghan i jej przyjaciele uważali, że pasował tam jak pięść do nosa. Szczerze wątpię, by Kate Middleton po dołączeniu do rodziny królewskiej wskazówek udzielał koniuszy. Rażący, ale niewypowiedziany problem polegał na tym, że żadna spośród doświadczonych urzędniczek pałacu nie była kobietą o kolorze skóry innym niż biały. Początkowo mentorką Meghan miała być Lady Susan Hussey. W jaki sposób 80-letnia baronowa miała pomóc 38-letniej dwurasowej Amerykance zaaklimatyzować się na dworze?" – pyta retorycznie autor książki.

Wspomniana Hussay w zeszłym roku ustąpiła ze stanowiska damy dworu w cieniu skandalu. Stało się to po tym, jak podczas oficjalnego spotkania poświęconego walce z przemocą wobec kobiet wygłosiła rasistowskie uwagi pod adresem zaproszonej działaczki Ngozi Fulani.

Hussay uporczywie dopytywała ją, "z jakiej części Afryki pochodzi", bo nie była w stanie przyjąć do wiadomości, że Fulani jest obywatelką brytyjską, a urodziła się w Londynie.

Czytaj więcej:

Meghan Markle obawia się o przyszłość swoich dzieci

William "poirytowany" nową książką o rodzinie królewskiej autora biografii Harry'ego i Meghan

Wróciła sprawa uwag w brytyjskiej rodzinie królewskiej co do koloru skóry dziecka Harry'ego i Meghan

Pałac Buckingham rozważa pozew po ujawnieniu imion członków rodziny królewskiej oskarżanych o rasizm

Pałac Buckingham pośrednio odniósł się do uwag o kolorze skóry dziecka Harry'ego i Meghan

Harry oznajmił w Sądzie Najwyższym, że UK jest jego domem, ale był "zmuszony" do opuszczenia kraju

    Komentarze
    • Sowa
      12 grudnia 2023, 11:23

      To nie jest rasizm, tylko kompleksy merkeli.

    • Pani Zofia
      12 grudnia 2023, 13:34

      A kogo obchodza royalsi .Cala ta rodzina i newsy o nich to gotowy scenariusz na kolejne odcinki "opowieści z krypty" Sami moga wystepowac i nawet charakteryzacja nie bedzie potrzebna

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama