Niemal połowa dorosłych Amerykanów nie używa mydła podczas mycia rąk
Badanie na ten temat zostało przeprowadzone na zlecenie Bradley Corporation, firmy produkującej wyposażenie łazienek i umywalni. Aż 93 procent ankietowanych uważa, że mycie rąk jest niezbędne dla zdrowia. Przekonanie to jest niemal powszechne, niezależnie od płci, wieku i miejsca zamieszkania - podaje serwis StudyFinds.
Prawie 70 procent badanych stwierdziło także, że po umyciu rąk czuje się zdrowiej lub bezpieczniej. Świadomość potrzeby dbałości o czystość rąk wzrosła w ostatnich latach. W 2009 roku tylko 45 proc. Amerykanów odczuwało potrzebę starannego mycia rąk. Dbałość o higienę osiągnęła szczyt w 2020 roku, czyli w początkowej fazie pandemii COVID-19. Wtedy aż 90 proc. ludzi deklarowało, że dokładnie myje ręce.
W tegorocznym badaniu wskaźnik ten wynosił 85 proc., co pokazuje, że ludzie przestali się przejmować zagrożeniem.
Badanie wykazało również, że ludzie mają tendencję do częstszego mycia rąk przed podróżą i w jej trakcie. 75 proc. dorosłych stara się myć ręce, gdziekolwiek zatrzymają się po drodze. Na lotniskach robi to 69 proc. podróżnych. Mycie rąk po wizycie w toalecie wydaje się oczywiste, oprócz tego badani najczęściej deklarowali, że myją dłonie po kichnięciu lub kaszlnięciu (60 proc.), korzystaniu z wózka na zakupy (58 proc.), dotykaniu pieniędzy (57 proc.), ściskaniu czyjejś dłoni (51 proc.) oraz wizycie u lekarza (50 proc.).
Mniej optymistyczne są odpowiedzi na pytania dotyczące sposobu mycia rąk. Tylko nieco ponad połowa badanych (51 proc.) zadeklarowała, że robi to zgodnie z zaleceniami, czyli dokładnie dłonie namydla, szoruje, opłukuje i suszy. Niewiele mniej, bo aż 45 ankietowanych przyznało, że nie korzysta z mydła, tylko płucze ręce w wodzie. Co piąty respondent przyznał też, że nie korzysta z ręcznika czy suszarki, tylko wyciera dłonie o ubranie.
Badani Amerykanie zasad higieny najbardziej przestrzegają w toaletach publicznych. Polega to także na ograniczeniu do minimum kontaktu z miejscami, które mogą być siedliskiem bakterii. Aż 62 proc. badanych przyznało, że klamek i kranów dotyka przez papierowy ręcznik, 43 proc. naciska przycisk spłuczki stopą, 31 proc. nie siada na desce klozetowej, a 27 proc. otwiera i zamyka drzwi toalety tylną częścią ciała lub łokciem.
Czystość toalet ma też wpływ na reputację firmy, zwłaszcza klubu czy restauracji. Ponad połowa badanych (52 proc.) stwierdziło, że dwa razy się zastanowi, zanim wróci do lokalu, w którym była brudna łazienka.