Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Miasteczko na Sardynii proponuje osobom pracującym zdalnie mieszkanie za 1 euro

Miasteczko na Sardynii proponuje osobom pracującym zdalnie mieszkanie za 1 euro
A gdyby tak rzucić wszystko i przeprowadzić się na Sardynię? (Fot. Getty Images)
Jeśli ktoś miałby ochotę pracować zdalnie z domu w malowniczo położonej wiosce na słonecznej Sardynii, może to zrobić, nie martwiąc się o cenę wynajmu. Władze miasteczka Ollolai zaoferowały właśnie lokale za symboliczną kwotę - jedno euro miesięcznie.
Reklama
Reklama

Od wybuchu pandemii COVID-19 wiele osób pracujących zdalnie zamiast w swoim domu tworzy sobie biuro w jakimś malowniczym zakątku świata. Rynek już zareagował na ten trend, bo pojawia się coraz więcej ofert zakwaterowania i pakietów dla cyfrowych nomadów.

Ciekawą propozycję mają włodarze małego miasteczka Ollolai, które jest położone w sercu Sardynii. Postanowili oni wynajmować mieszkania pracującym zdalnie za jedno euro miesięcznie. Skąd ten pomysł? Mimo przepięknego położenia i licznych walorów Ollolai się wyludnia - w ciągu ostatnich stu lat liczba mieszkańców spadła z 2 250 do 1 300. Stąd próba przyciągnięcia gości.

Ollolai ma dobre doświadczenia z programu "Kup dom za 1 euro", który miał zachęcić obcokrajowców do osiedlenia się w miasteczku i inwestowania w modernizację pustostanów. "To był ogromny sukces. Obcokrajowcy kupili i odnowili dziesiątki opuszczonych mieszkań" – przekazał CNBC burmistrz Francesco Columbu.

Teraz lokalne władze przeznaczyły 20 tys. euro na program "Work from Ollolai", który ma uczynić miasteczko centrum cyfrowych nomadów. W ciągu dwóch lat Ollolai będzie gościć osoby pracujące zdalnie przez okres miesiąca lub - w uzasadnionych wypadkach - nawet trzech miesięcy, za symboliczną opłatą 1 euro. Poza tym gość ponosi opłaty za media oraz koszty wyżywienia i transportu. Zainteresowani mogą składać wnioski do końca grudnia na stronie workfromollolai.com.

Co Ollolai oferuje cyfrowym nomadom? Oprócz praktycznie darmowego zakwaterowania w tutejszych domach każdy ma zagwarantowane szybkie łącze internetowe. Poza tym mieszkańcy nie pozostawią gości samych - chętnie ich poznają, porozmawiają, zaproszą na lokalne imprezy. Jest jednak jeden haczyk.

"To nie są darmowe wakacje. Goście muszą mieć udokumentowane doświadczenie jako osoby pracujące zdalnie" – uprzedza Veronica Matta, szefowa lokalnego stowarzyszenia kulturalnego Sa Mata. I dodaje, że program adresowany jest do specjalistów różnych dziedzin: technologii, mediów, finansów, nieruchomości, architektury, a także artystów, pisarzy, muzyków, naukowców i pracowników akademickich.

"Chcemy, by pod koniec pobytu pozostawili po sobie coś tutejszej społeczności. Może to być konferencja, esej, artykuł badawczy albo film dokumentalny" - zaznacza Veronica Matta.

Czytaj więcej:

Włochy: Coraz więcej limitów i zakazów na plażach na Sardynii

Włochy: 111 lat skończył najstarszy mieszkaniec kraju

Włochy: Rada miejska Wenecji przegłosowała obowiązek kupowania biletu wstępu do miasta dla turystów

    Komentarze
    • Lex
      21 września 2023, 07:16

      Przecież maja dużo chętnych do osiedlenia się i pracy na Lampeduzie. I narzekają ze się Sardynia wyludnia?

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama