Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Media: Mimo wezwania szef MSZ nie wrócił z wakacji, gdy upadał Kabul

Media: Mimo wezwania szef MSZ nie wrócił z wakacji, gdy upadał Kabul
Dominic Raab mierzy się obecnie z gigantyczną falą krytyki za swoje zachowanie w czasie kryzysu. (Fot. Getty Images)
Brytyjski szef dyplomacji Dominic Raab został wezwany przez Downing Street do powrotu z wakacji na Krecie, gdy Afganistan pogrążał się w chaosie, ale przekonał premiera Borisa Johnsona, by ten mu pozwolił zostać jeszcze dwa dni - ujawnił 'The Times'.
Reklama
Reklama

Według gazety, wysoki rangą urzędnik na Downing Street w piątek 13 sierpnia doradził ministrowi spraw zagranicznych, aby wrócił, ale Raab miał następnie "urobić" premiera, który zgodził się na jego pozostanie w pięciogwiazdkowym ośrodku turystycznym do niedzieli wieczorem. Raab wylądował w Wielkiej Brytanii o 1:40 w nocy z niedzieli na poniedziałek, kilka godzin po zajęciu Kabulu przez talibów.

Na dodatek, jak ujawniła stacja Sky News, na wakacjach w tym czasie był także wiceminister spraw zagranicznych odpowiedzialny za region Azji Południowej, czyli m.in. Afganistan, Tariq Ahmad. Choć pozostawał on w kontakcie z urzędnikami w resorcie, nie zwrócono się do niego o zadzwonienie do ministra spraw zagranicznych Afganistanu w sprawie ewakuacji afgańskich współpracowników brytyjskich wojsk. I to nawet mimo że utrzymywał regularne kontakty z szefem afgańskiej dyplomacji.

Kłopoty Dominica Raaba zaczęły się, gdy w czwartek "Daily Mail" ujawnił, że będąc na wakacjach nie zadzwonił on do ministra spraw zagranicznych Afganistanu w sprawie ułatwienia ewakuacji Afgańczyków, choć urzędnicy z MSZ nalegali, by Raab zrobił to osobiście, zamiast delegować do tego kogoś innego. MSZ początkowo wyjaśniało, że Raab był zajęty innymi kwestiami, a sprawę tego telefonu przekazano innemu wiceministrowi Zacowi Goldsmithowi, ale w piątek "Daily Mail" podał, że ostatecznie nikt nie zadzwonił.

Już po doniesieniach "Daily Mail" opozycja i część mediów zaczęła się domagać dymisji lub rezygnacji Raaba, ale w piątek Johnson zapewniał, że ma do niego pełne zaufanie. Po informacjach podanych przez "The Times" presja na ministra spraw zagranicznych i premiera jeszcze wzrośnie.

"Raabowi powiedziano, by wrócił w piątek. W niedzielę panowało poczucie niedowierzania wśród wszystkich najwyższych rangą urzędników na Downing Street, że go tam nie ma. Wygląda na to, że urobił Borisa po tym, jak kazano mu wrócić" - przekazał cytowany przez "Timesa" wysoki rangą urzędnik rządowy.

Dominic Raab jest ministrem spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii od czasu, gdy Boris Johnson został premierem, czyli od lipca 2019 r. Wcześniej od lipca do listopada 2018 r. był ministrem ds. Brexitu w rządzie Theresy May.

Czytaj więcej:

Media: Szef brytyjskiego MSZ nie zadzwonił w sprawie afgańskich tłumaczy

Brytyjskie media: Ewakuacja tłumaczy z Afganistanu nie interesowała nikogo z MSZ

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama