Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Media w UK: Ukraina powinna dostać myśliwce, o które prosi Zełenski

Media w UK: Ukraina powinna dostać myśliwce, o które prosi Zełenski
Przekazanie myśliwców Ukrainie mogłoby zająć wiele miesięcy. (Fot. Joe Giddens - WPA Pool/Getty Images)
Ukraina powinna dostać zachodnie samoloty bojowe, o które prosi jej prezydent Wołodymyr Zełenski, bo bez tego pokonanie Rosji zapewne nie będzie możliwe - piszą dzisiaj w komentarzach redakcyjnych brytyjskie dzienniki 'The Times', 'Daily Telegraph' i 'Daily Mail'. Minister obrony Ben Wallace skomentował, że zajęłoby to miesiące.

Jak zauważa "The Times", Zełenski we wczorajszym przemówieniu do brytyjskiego parlamentu - "błyskotliwym, poruszającym, mocnym i przekonującym" - słusznie podkreślał, że nie jest to tylko lokalna walka z rosyjską agresją, ale symboliczna walka między totalitarnym złem a wartościami demokracji, wolności i cywilizowanej ludzkości.

"Ukraina desperacko potrzebuje teraz zachodnich myśliwców, by odeprzeć spodziewaną rosyjską ofensywę. Zachodnie czołgi nie dotrą przez kilka tygodni. Miną miesiące, zanim załogi zostaną przeszkolone i zapewnią serwis. W końcu zrobią różnicę. Ale po miesiącach wahania to nie wystarczy. Nie można ignorować pilności tego" - przekonuje "The Times", zwracając uwagę na gwałty, tortury i egzekucje cywilów będące elementem rosyjskiej napaści.

"Daily Telegraph" przypomina, że zanim rozpoczęła się wojna, Wielka Brytania jako jeden z niewielu krajów poważnie potraktowała ostrzeżenia wywiadu, że Kreml rzeczywiście zaatakuje i gdy niektóre europejskie rządy siedziały z założonymi rękami lub były aktywnie obstrukcyjne, wysłała tysiące sztuk broni przeciwczołgowej, która okazała się kluczowa w pierwszych dniach konfliktu.

"Zełenski wydaje się pewny, że Ukraina zwycięży. Będzie to najważniejsze zwycięstwo naszego życia, porażka nie tylko Putina, ale i agresorów z całego świata, którzy mają wrogie zamiary wobec swoich sąsiadów. Zachód musi jednak zdecydować, czy naprawdę chce pomóc Ukraińcom w wyparciu Rosjan, czy tylko spiskować w krwawym impasie. Wielka Brytania już wcześniej szła w pojedynkę, jeśli chodzi o zakres swojego wsparcia. Nie powinna się bać zrobić tego ponownie" - przekonuje "Daily Telegraph".

"Daily Mail" pisze, że ufamy i wierzymy, iż wolność faktycznie zwycięży, jak mówił wczoraj Zełenski, "ale bez pomocy miłujących demokrację sojuszników, ponura prawda jest taka, że jego siły w końcu ulegną przewadze liczebnej Rosji".

"Wielka Brytania i Zachód powinny napinać każdy mięsień, aby dać Zełenskiemu wszystko, czego potrzebuje. Żadnych półśrodków. Podczas gdy nasi politycy zastanawiają się nad przekazaniem większej siły ognia, Ukraińcy płacą straszną cenę w postaci krwi. (Były premier Boris) Johnson słusznie zauważa, że mamy odrzutowce Typhoon, czołgi i rakiety dalekiego zasięgu, które nic nie robią w bazach wojskowych. Lepiej byłoby jak najszybciej dostarczyć Ukraińcom tak niszczycielski arsenał. Tylko w ten sposób możemy zagwarantować sobie długoterminowe bezpieczeństwo" - przekonuje gazeta.

"Jakie są alternatywy? Albo pozwolić, by konflikt trwał w nieskończoność, przekazując tyle broni, by Ukraina nie przegrała, ale za mało, by mogła wygrać i powstrzymać rzeź. Albo ryzykować, że Putin, pomimo poniesienia naprawdę kolosalnych strat, w jakiś sposób wyrwie zwycięstwo z paszczy porażki dzięki samej sile liczebnej. Ani jedno, ani drugie nie może być rozważane" - podkreśla "Daily Mail".

Tymczasem brytyjski minister obrony Ben Wallace wykluczył dzisiaj natychmiastowe przekazanie Ukrainie samolotów bojowych, wskazując, że zajęłoby to miesiące. Powiedział jednak, że Wielka Brytania jest skupiona na alternatywnych sposobach ochrony ukraińskiej przestrzeni powietrznej.

Podczas wizyty ogłoszono, że Wielka Brytania rozszerzy szkolenia członków ukraińskich sił zbrojnych na pilotów.

Składający wizytę we Włoszech Wallace oznajmił na konferencji prasowej, że wsparcie powietrzne i wspieranie poruszających się oddziałów można osiągnąć za pomocą pocisków dalekiego zasięgu i dronów, a "bardziej realistyczne i bardziej produktywne" jest założenie, że Wielka Brytania mogłaby dostarczyć Ukrainie samoloty bojowe w dłuższej perspektywie, aby zapewnić jej bezpieczeństwo po zakończeniu wojny z Rosją.

W rozmowie ze stacją BBC wyjaśnił później, że dostarczenie samolotów, które mogłyby być użyte w konflikcie, potencjalnie zajęłoby miesiące.

Wallace odrzucił również sugestie byłego premiera Borisa Johnsona, że Wielka Brytania mogłaby dostarczyć Ukrainie 100 samolotów bojowych Typhoon. Jak wyjaśnił minister obrony, Typhoony są produkowane przez koalicję kilku krajów i ich zgoda byłaby potrzebna przed wysłaniem ich na Ukrainę.

Poza tym Typhoony, które najprawdopodobniej byłyby dostarczone, są wyposażone jedynie w sprzęt do walki w powietrzu i nie nadają się do ataku na cele naziemne.

Czytaj więcej:

Rzecznik Rishiego Sunaka: Nasze myśliwce są skomplikowane. Wysłanie ich na Ukrainę "niepraktyczne"

Rishi Sunak: Chcemy, żeby brytyjskie czołgi dotarły na linię frontu jak najszybciej

"Financial Times": Duża rosyjska ofensywa na Ukrainie może nastąpić w ciągu 10 dni

Downing Street: Prezydent Ukrainy Zełenski składa wizytę w Wielkiej Brytanii

Zełeński w brytyjskim parlamencie: Wolność wygra, ale potrzebujemy samolotów

Premier Sunak: Myśliwce dla Ukrainy są przedmiotem rozmów

Prezydent Zełenski w PE: Staję przed wami, żeby bronić prawa Ukrainy do powrotu do domu - do Europy

    Kurs NBP z dnia 01.05.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł

    Sport