Londyńskie gminy proszą rząd o pomoc. Chodzi o kryzys bezdomności

Związek London Councils wezwał Downing Street do udzielenia stołecznym gminom wsparcia finansowego w postaci zwiększenia funduszy o 9 proc. Ruch ten miałby być pomocny w załataniu liczącej 600 mln funtów dziury w budżecie.

Organ reprezentujący 32 rady oszacował, że "niespodziewane" wydatki w tym roku wzrosły o 50 proc., a powodem tego stanu rzeczy jest "pogłębiający się kryzys bezdomności".

Oprócz zwiększenia finansowania, międzypartyjny organ zwrócił się również do rządu o zwiększenie zakresu i skali inwestycji w walkę z bezdomnością na poziomie krajowym, a także o "naprawę i pełną reformę zepsutego systemu finansów samorządów lokalnych".

Z analizy przeprowadzonej przez grupę wynika, że 1 na 50 londyńczyków jest obecnie bezdomny. 

Gminy od dawna zwracają uwagę, że utrzymanie każdego bezdomnego jest znacznie droższe niż np. udzielenie pomocy finansowej i zasiłków osobom z trudnościami finansowymi, które mają dach nad główą, ale wkrótce mogą go stracić.

"Za sprawą rekordowego zapotrzebowania na usługi opieki społecznej dla dorosłych i dzieci, a inflacji i niewystarczającego finansowania, gminy znajdują się w bardzo trudnym położeniu" - stwierdziła przewodnicząca London Councils, Claire Holland.

Grupa London Councils zauważyła także, że od 2010 r. liczba mieszkańców w stolicy zwiększyła się aż o 800 tys. "Tymczasem fundusze gminne są dziś o jedną piątą mniejsze niż jeszcze 13 lat temu" - wskazano.