Londyński rynek nieruchomości spowalnia, a ceny spadają w całym UK
Najnowsze dane największego brytyjskiego kredytodawcy udzielającego kredytów hipotecznych – Halifax – wskazują, że średni koszt kupna domu w Wielkiej Brytanii spadł w zeszłym miesiącu o 2,3 proc., co jest trzecim z kolei miesięcznym spadkiem i zarazem najsilniejszym od października 2008 roku.
Roczne tempo jego wzrostu spadło o połowę z 8,2 proc. do 4,7 proc. i przewiduje się, że na początku przyszłego roku będzie ujemne.
The annual rate of growth halved from 8.2 per cent to 4.7 per cent and is expected to go negative early next year ð https://t.co/rHyuP91yh4
— Evening Standard (@standardnews) December 7, 2022
Z kolei na gwałtownie ochładzającym się rynku londyńskim tempo wzrostu rok do roku również uległo znacznemu spowolnieniu z 6,6 proc. w październiku do 5,2 proc., a agenci nieruchomości ostrzegają, że spadki są bardzo prawdopodobne w 2023 roku. Jeszcze w sierpniu ceny na stołecznym rynku rosły nawet do 8,6 proc.
Oprocentowanie kredytów hipotecznych poszło w górę, a setki umów kredytowych zostało wycofanych w październiku po tym, jak nieudany "Plan na rzecz wzrostu" byłego ministra finansów nieomal doprowadził do załamania rynku.
Średnie 5-letnie oprocentowanie stałe wzrosło z 4,75 proc. w dniu uchwalenia mini-budżetu do 6,5 proc. w połowie października - wynika z danych Moneyfacts. Wciąż oscylują one wokół granicy 5,8 procent.
Mapped: House prices by area amid biggest fall in 14 years ⬇️ https://t.co/duG6RXU2q9
— The Independent (@Independent) December 7, 2022
Dane Halifaxu pojawiły się nieco ponad tydzień przed kolejną decyzją Banku Anglii w sprawie stóp procentowych, która zapadnie 15 grudnia. Oczekuje się, że Bank podniesie swoją referencyjną stopę kredytową o kolejne pół punktu, z trzech do 3,5 proc.
Ceny nieruchomości w Londynie spadły o około 16 proc. zimą 2008-09, kiedy świat stanął na skraju finansowej katastrofy. Odbiły się jednak wiosną 2009 r. po tym, jak Bank Anglii obniżył stopy procentowe do rekordowo niskiego wówczas poziomu 0,25 proc. w celu pobudzenia gospodarki i ustabilizowania rynku nieruchomości.
W erze niskich kosztów kredytów ceny gwałtownie wzrosły i od tego czasu nie było już odwrotu - według Land Registry średnia cena wynosi obecnie 544 113 funtów. Jednak gwałtownie rosnące stopy procentowe i zawirowania polityczne spowolniły proces wzrostu cen jesienią.
Czytaj więcej:
Niedobór nieruchomości na wynajem w Londynie napędza ceny do rekordowych poziomów
Brytyjski rynek nieruchomości wyhamowuje. Spada popyt na domy
Rekordowa liczba eksmisji w Londynie. Najemcy grożą strajkami