Londyn: Rozbiórka sklepu M&S przy Oxford Street może być kontynuowana

M&S chce wyburzyć prawie 100-letni zabytkowy budynek w stylu art deco, położony tuż obok Selfridges i w jego miejscu postawić 10-piętrowy budynek ze sklepem o mniejszej powierzchni oraz nowym pasażem dla pieszych, a także powierzchniami biurowymi i siłownią na wyższych piętrach.

Burmistrz w zeszłym tygodniu zmienił swoją decyzję podjętą w marcu, by nie ingerować w tej sprawie, po tym jak ekspert ostrzegł, że plan jest niezgodny z nową polityką władz miasta, która zakłada priorytetowe podejście do konserwacji i modernizacji zabytkowych budynków.

Sadiq Khan był jednak przekonany, że kwestia wpływu rozbiórki na środowisko naturalne została uwzględniona już na wcześniejszym etapie i przekazał wniosek do ostatecznego zatwierdzenia przez Radę Miasta w Westminsterze. Westminster podjął już decyzję o wydaniu pozwolenia na budowę, pod warunkiem uzgodnienia z deweloperami szerszych korzyści dla lokalnej społeczności.

Obecnie jedynie interwencja ministra społeczności Michaela Gove'a może powstrzymać realizację projektu, który, jak obawiają się lokalni aktywiści, spowoduje dalszą utratę charakterystycznego stylu ulicy Oxford Street.

Impulsem do weryfikacji decyzji burmistrza był raport napisany dla organizacji Save Britain's Heritage przez Simona Sturgisa, eksperta w dziedzinie "emisji dwutlenku węgla", który jest emitowany podczas prac budowlanych. Sturgis dowodził, że w porównaniu z rozbiórką lepszym rozwiązaniem byłaby kompleksowa renowacja. Jego raport nie wpłynął jednak na decyzję władz Wielkiego Londynu o zatwierdzeniu projektu.

Do ministra Gove'a należy teraz decyzja, czy złoży odwołanie w tej sprawie. Prawo do złożenia odwołania do sądu w ciągu sześciu tygodni od wydania pozwolenia mają również osoby trzecie, które są w stanie wykazać, że decyzja została podjęta niezgodnie z prawem.