Londyn: Koniec obowiązku zakładania masek w metrze i autobusach
Przedstawiciele Transport for London podkreślili, że "rozważyli wiele czynników" przed zniesieniem wymogu. Kluczowym powodem miała być jednak "nowa polityka rządu dotycząca życia z koronawirusem", a także "ogólny spadek infekcji w Londynie".
Informacje te pojawiły się w czasie, gdy w Anglii przestały obowiązywać jakiekolwiek ograniczenia związane z koronawirusem. Od 1 marca koronarestrykcje znikną także z innych krajów Zjednoczonego Królestwa.
Organ odpowiedzialny za transport miejski w Londynie zapewnił, iż prewencyjnie utrzymany będzie reżim bardziej dokładnego czyszczenia pociągów z użyciem specjalistycznych środków. Wprowadzono go w 2020 r., gdy w kraju pojawił się koronawirus.
Jak przypomina Sky News, niezależne testy przeprowadzone przez Imperial College London nie wykazały żadnych śladów koronawirusa w sieci transportu publicznego od czasu wybuchu pandemii we wrześniu 2020 r.
Chociaż wymóg prawny noszenia masek został zniesiony przez premiera w zeszłym miesiącu, burmistrz Sadiq Khan podjął początkowo decyzję, aby utrzymać je "tak długo jak to możliwe".
"Wiemy, że zakrywanie twarzy pozostaje prostym, skutecznym środkiem, który daje londyńczykom pewność w podróżowaniu. Zachęcam pasażerów, aby zwracali uwagę na innych londyńczyków i nadal nosili maseczki w stosownych przypadkach" - przekazał Sadiq Khan.
Czytaj więcej:
"The Times": Obowiązek noszenia maseczek w samolotach pozostanie na lata
Rośnie presja na Sadiqa Khana, aby zniósł obowiązek masek w transporcie publicznym