Londyn: Auta już nie wrócą na most Hammersmith?
Taka propozycja wiązałaby się z niewielkimi tylko wydatkami w porównaniu do "setek milionów funtów" potrzebnych do całkowitego wznowienia funkcjonowania Hammersmith Bridge w zachodniej części stolicy - twierdzi organizacja Possible.
Z powodu pęknięć w cokołach od kwietnia 2019 r. obowiązuje zakaz poruszania się pojazdów mechanicznych po tej 136-letniej żeliwnej konstrukcji, co skutkuje wydłużeniem czasu przejazdów dla wielu osób.
Opublikowany przez Possible projekt zakłada utworzenie dwukierunkowego zabezpieczonego pasa rowerowego biegnącego przez most, obok toru dla autonomicznych pojazdów dostępnych dla osób, które nie są w stanie samodzielnie chodzić lub jeździć na rowerze. Nie zabrakłoby również chodników dla pieszych.
A proposal including driverless electric pods would cost a fraction of the ''hundreds of millions of pounds'' needed to fully reopen the west London bridge, campaigners say https://t.co/N46ZOobLBs
— Evening Standard (@standardnews) May 4, 2023
Rozwiązanie zaprojektowano tak, by funkcjonowało przy istniejących ograniczeniach technicznych mostu. Cały system kosztowałby mniej niż 10 milionów funtów - podkreśla Possible.
Most został zamknięty dla wszystkich jego użytkowników w sierpniu 2020 roku po tym, jak pęknięcia pogorszyły się podczas fali upałów. Ponownie otwarto go dla pieszych, rowerzystów i transportu wodnego na rzece w lipcu 2021 roku.
Prace związane z ustabilizowaniem, dzięki którym most będzie całkowicie bezpieczny dla ruchu pieszego i rowerowego, mają zostać zakończone w najbliższych tygodniach.
NEW | Our vision for a car-free crossing!
— Possible (@_wearepossible) May 3, 2023
We've imagined Hammersmith Bridge without cars, and we've made it fully interactive.
Click here to explore ➡️ https://t.co/nWTMtoTdDt pic.twitter.com/3eylbAf3HN
Ministerstwo Transportu powołało grupę zadaniową Hammersmith Bridge we wrześniu 2020 roku w celu doprowadzenia do współpracy pomiędzy zainteresowanymi stronami, aby omówić rozwiązania tymczasowe i na stałe.
Most jest własnością gminy Hammersmith and Fulham, która twierdzi, że "rząd każe jej pokryć niebotyczne 33% z pierwotnie szacowanego na 141 mln funtów do 163 mln funtów rachunku za naprawę".
Władze gminy dodają, że most "nie może być ponownie otwarty dla ruchu samochodowego z jednego prostego powodu: nie ma pieniędzy na pokrycie kosztów jego naprawy".
Czytaj więcej:
Które londyńskie linie autobusowe mogą zostać zlikwidowane według planów TfL?
Londyn: Niebezpieczne skrzyżowanie na Hammersmith zyskało pas rowerowy
Hammersmith Bridge: Gmina ma pomysł, jak umożliwić przejazd w trakcie remontu
Londyn: Użytkownikom e-hulajnóg i elektrycznych rowerów grozi zakaz jazdy po Thames Path
Raport: Londyn wciąż najbardziej zatłoczonym miastem na świecie
koleiny przykład jak zidiocenia, ten most w tym miejscu jest po prostu niezbedny, jego brak utrudnia codzienne życie masom ludzi, brak pieniedzy?, ale na na cyrk z koronacją 100 baniek - nie problemu, niech to szlag