Londyn: 21-letni Polak śmiertelnie ugodzony nożem, gdy wyszedł do sklepu po mleko
Do zdarzenia doszło przedwczoraj (8 lutego) o godz. 17:10. Jak podaje "Evening Standard", ofiarą zabójstwa jest Bartosz Wyrzykowski, który pracował na budowie. Grupa osób miała zaatakować go przed sklepem Co-op. Został przewieziony do szpitala, gdzie stwierdzono zgon mężczyzny.
"Dwóch mężczyzn wysiadło z samochodu i ugodziło go raz w klatkę piersiową i raz w nogę" - przekazała osoba z otoczenia rodziny. Jak przekazał jeden z właścicieli okolicznych sklepów, "w okolicy rośnie liczba przypadków przemocy". "Jest dużo strachu i mnóstwo młodzieży z nożami" - dodał.
Na razie nikogo nie zatrzymano w związku z tą sprawą, nieznane są motywy sprawców i policja prosi o pomoc wszystkich, którzy mogą coś o niej wiedzieć.
Każdy, kto posiada jakieś informacje na temat zabójstwa i może pomóc w śledztwie, proszony jest o kontakt pod numerem 101. Należy podać numer referencyjny 5622/08FEB. Informacje można przekazać także anonimowo za pośrednictwem Crimestoppers pod nr 0800 555 111.
"Bartek został zaatakowany we wtorek, 8 lutego, przed lokalnym sklepem spożywczym. Wyszedł ze swoją dziewczyną po mleko. Po bezskutecznych próbach ratowania życia, niestety wkrótce potem zmarł. Miał 21 lat i całe życie przed sobą, wkrótce miał rozpocząć nową pracę. Jego rodzina i przyjaciele są zdruzgotani i w szoku" - napisała znajoma matki zabitego, uruchamiając na platformie GoFundMe zbiórkę, której celem jest pokrycie kosztów pogrzebu.
Czytaj więcej:
Londyn: Gmina Hackney z najwyższą liczbą ataków z użyciem noża
W Oslo policja zastrzeliła grożącego ludziom nożownika