Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Londyn za wzmocnieniem sektora rafineryjnego

Londyn za wzmocnieniem sektora rafineryjnego
Brytyjski rząd powinien utrzymać w dobrej kondycji krajowy sektor rafineryjny, który jest ważny dla rynku pracy i stanowi istotne źródło przychodów budżetowych - wynika z raportu komitetu ds. energii.
Reklama
Reklama
W procesie konsultacyjnym uruchomionym przed kilkoma miesiącami przez brytyjską Izbę Gmin, większość głosów poparła propozycję stworzenia długookresowej strategii, mającej zapewnić przetrwanie i rozwój branży rafineryjnej w Wielkiej Brytanii.

Komitet przyznaje, że przyszłość brytyjskich rafinerii uzależniona jest w dużej mierze od tego, czy ich właściciele zdecydują się na inwestycje. Do tego dochodzą wymogi stawiane wszystkim zakładom przemysłowym przez Unię Europejską w ramach polityki klimatycznej.

Raport formułuje także szereg zaleceń dla rządu brytyjskiego, co do dalszych kroków w celu poprawy kondycji sektora rafineryjnego. Komitet poleca rządowi m.in. działanie na forum Unii Europejskiej mające na celu przyspieszenie prac nad tzw. przeglądem sytuacji branży rafineryjnej (fitness check), który polegać ma na analizie istniejącego oraz projektowanego prawa na konkurencyjność europejskiej branży rafineryjnej.

Autorzy stwierdzają też, że strategicznym celem rządy powinno być dążenie do wyrównania szans pomiędzy krajowymi producentami paliw a ich importerami.

Raport komitetu parlamentarnego ma być istotnym wkładem w proces przeglądu sytuacji brytyjskiej branży rafineryjnej zapowiedzianego przez Departament ds. Energii i Zmian Klimatu. Jego wyników można spodziewać się jeszcze przed końcem tego roku.

W Wielkiej Brytanii działa obecnie siedem dużych rafinerii. W czerwcu 2012 roku zamknięta została rafineria w Coryton, należąca do szwajcarskiej spółki Petroplus. Trzy lata wcześniej ten sam los spotkał inną rafinerię spółki - Teeside.

Moce przerobowe brytyjskich rafinerii na koniec 2012 roku szacowane były na około 1,5 mln baryłek ropy dziennie, co jest trzecim wynikiem wśród krajów UE po Niemczech i Włoszech. W ciągu minionego roku łączny przerób ropy wyniósł 69 mln ton, o 8 proc. mniej niż rok wcześniej i o prawie 30 mln ton mniej niż notowano w rekordowym okresie pod koniec lat 90.

W brytyjskich rafineriach spada także wskaźnik wykorzystania mocy przerobowych. W 2011 roku wyniósł on 79 proc., czyli o 3 proc. mniej niż w 2010 r. Był to ósmy kolejny rok spadków tego wskaźnika. Póki co brak jest pełnych danych za rok 2012, ale kolejny spadek jest bardzo prawdopodobny.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 06.06.2024
    GBP 5.0543 złEUR 4.2997 złUSD 3.9530 złCHF 4.4311 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama