Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Lockdown w Birmingham. Od wtorku zakaz spotkań

Lockdown w Birmingham. Od wtorku zakaz spotkań
Zakaz spotykania się będzie dotyczyć Birmingham, a także pobliskich miast Solihull i Sandwell, co oznacza, że dotknie on ponad 1,6 mln osób. (Fot. Getty Images)
W Birmingham, drugim pod względem liczby ludności mieście Wielkiej Brytanii, we wtorek wejdzie w życie zakaz spotykania się z osobami spoza własnego gospodarstwa domowego, zarówno w pomieszczeniach zamkniętych, jak i na otwartej przestrzeni - ogłosił wczoraj brytyjski rząd. To efekt szybko rosnącej liczby zakażeń koronawirusem.
Reklama
Reklama

W ciągu siedmiu dni do 8 września włącznie wykryto 78,2 zakażeń na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy podczas poprzedniego tygodnia ten wskaźnik wynosił 32.

To oznacza, że liczba nowych zakażeń przekroczyła w tym czasie poziomy ze szczytu epidemii w kwietniu, zaś w stosunku do populacji jest w Birmingham drugą najwyższą w kraju za Bolton w północno-zachodniej Anglii, gdzie dodatkowe restrykcje wprowadzono już wcześniej.

Zakaz spotykania się będzie dotyczyć Birmingham, a także pobliskich miast Solihull i Sandwell, co oznacza, że dotknie on ponad 1,6 mln osób. Nie dotyczy on jednak szkół, miejsc pracy czy transportu publicznego.

Wczoraj na listę obserwacyjną w związku z rosnącą liczbą zachorowań dodano też całe hrabstwo Merseyside, którego ośrodkiem administracyjnym jest Liverpool.

Tymczasem w Szkocji dodatkowe restrykcje, które od kilku dni obowiązują w Glasgow oraz sąsiednich dystryktach East Dunbartonshire, West Dunbartonshire, Renfrewshire i East Renfrewshire, zostały rozciągnięte na dwa kolejne - North Lanarkshire i South Lanarkshire.

Już od północy ich mieszkańcy nie mogą spotykać się z osobami z innych gospodarstw domowych. To oznacza, że takie obostrzenia dotyczą już 1,75 mln spośród 5,5 mln mieszkańców Szkocji.

Z kolei rząd walijski ogłosił, że od poniedziałku obowiązkowe będzie zasłanianie twarzy w sklepach, a także zmniejszona zostanie do sześciu maksymalna liczba osób, które mogą się spotykać.

Jednak w odróżnieniu od Anglii i Szkocji, gdzie takie ograniczenia obowiązywać będą w zarówno w pomieszczeniach zamkniętych, jak i na otwartych przestrzeniach, walijski rząd zdecydował się tylko na to pierwsze. Na otwartych przestrzeniach utrzymany zostanie dotychczasowy limit 30 osób.

Czytaj więcej:

Birmingham zagrożone lokalną blokadą

Nowe restrykcje w Glasgow. W Szkocji kwarantanna dla przyjazdów z Grecji

Brytyjski minister "poważnie zaniepokojony" rosnącą liczbą zakażeń w UK

UK: Nowa aplikacja będzie śledzić kontakty zakażonych Covid-19

Koronawirus w UK: Najwięcej zakażeń od prawie czterech miesięcy

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama