Liga angielska: Mecze-testy z udziałem do tysiąca kibiców
Postanowiono jednocześnie, że w regionach, gdzie nadal jest duża liczba zakażeń koronawirusem, trybuny pozostaną puste. "Wpuszczenie kibiców na stadiony jest konieczne, by ratować finanse klubów" - podkreślono w komunikacie EFL.
Jednym z rygorystycznie przestrzeganych warunków ma być zachowanie przez fanów na trybunach bezpiecznego dystansu. Te i inne obostrzenia zostały zawarte w protokole medycznym, nad którym kluby i liga pracowały wspólnie z przedstawicielami polskiego odpowiednika ministerstwa sportu oraz Sports Grounds Safety Authority, urzędem państwowym nadzorującym kwestie bezpieczeństwa podczas imprez sportowych.
Na razie brytyjskie władze nie przewidują powrotu kibiców na stadiony klubów Premier League. M.in. dlatego wszystkie 28 meczów, które mają zostać rozegrane do końca września, nie będą się pokrywać i będą transmitowane w telewizji.
Z powodu pandemii koronawirusa sezon 2019/20 w Anglii został przerwany w połowie marca, a rozgrywki wznowiono i dokończono po trzech miesiącach. Obecna edycja została zainaugurowana w ostatni weekend.
W Wielkiej Brytanii od początku epidemii wykryto łącznie ponad 370 tys. infekcji SARS-CoV-2, co jest 14. najwyższą liczbą na świecie i czwartą w Europie, za Rosją, Hiszpanią i Francją.
Czytaj więcej:
Brytyjski minister sportu: Kibice wrócą na stadiony nie wcześniej niż 1 października
Rząd brytyjski przywraca ograniczenia dla kibiców
Bundesliga: RB Lipsk pierwszym klubem z pozwoleniem na kibiców
Liga hiszpańska: Trybuny bez fanów dopóki nie będzie szczepionki