Liga szkocka: Trener Aberdeen zawieszony na sześć meczów
"Zawsze martwię się, kto będzie kryć Ryana Porteousa, ponieważ wiem, jaki on jest. Wywalczył wiele rzutów wolnych i karnych zwodząc sędziów" - oznajmił Goodwin po meczu z Hibernianem, w którym obrońca Liam Scales został wyrzucony z boiska za faul na Porteusie.
Sędzia podyktował po tym rzut karny, który został wykorzystany przez Martina Boyle'a. W drugiej połowie grające w dziesiątkę Aberdeen straciło jeszcze dwa gole i przegrało 1:3.
Aberdeen manager Jim Goodwin has been given an eight-match ban after calling Hibernian's Ryan Porteous a cheat. pic.twitter.com/DQgymTllY1
— Football24/7 (@foet247europa) October 6, 2022
"Nie wiem, ile razy Porteousowi może to ujść na sucho. Rozmawiałem z sędzią przed meczem, aby uświadomić mu to. Niestety tuż przed przerwą dał się nabrać" - stwierdził trener Aberdeen, cytowany przez "Sky Sports".
"Ludzie mówią, że jest w tym dobry i sprytny, ale moim zdaniem to rażące oszustwo i kosztowało to moją drużynę punkty. Po meczu powiedziałem Porteousowi prosto w twarz, co o nim myślę. On się z tego śmieje. Świętuje wywalczenie rzutów karnych, jakby strzelił gola" - kontynuował Goodwin.
Po ośmiu kolejkach liderem ligi szkockiej jest Celtic Glasgow, który ma 21 pkt. Hibernian zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 14 pkt, natomiast Aberdeen ma punkt mniej i jest piąte.
Czytaj więcej:
Liga szkocka: Craig Gordon piłkarzem roku