Lekkoatletyczne MŚ: Cheptegei cieszy się ze złota na 10 000 m "jak nigdy dotąd"
"Jestem bardzo podekscytowany i dumny, że udało mi się zdobyć trzeci tytuł mistrza świata z rzędu. Ten bieg to był najlepszy możliwy sposób na zakończenie sezonu. To mogą być moje ostatnie mistrzostwa na stadionie, więc złoty medal znaczy dla mnie jeszcze więcej" — przekazał 26-letni Cheptegei, który w ostatnich miesiącach, praktycznie od MŚ 2022, musiał zmagać się z kontuzją, która zakłócała plant przygotowań do tegorocznego czempionatu.
Cheptegei przeszedł tym samym w Budapeszcie do historii jako czwarty biegacz z trzema złotymi medalami z rzędu w MŚ. Przed nim dokonały tego takie sławy długich biegów jak Etiopczycy Haile Gebrselassie i Kenenisa Bekele - obydwaj mają po cztery tytuły z rzędu, oraz Brytyjczyk Mo Farah.
Cheptegei 10,000m win. This title is still mine ð¥ð¥ð¥ pic.twitter.com/FWsyNRfTdj
— Maggie Kigozi (@KigoziMaggie) August 21, 2023
W Budapeszcie rekordzista globu wygrał czasem 27.51,42, czyli gorszym rezultatem niż uzyskał w Eugene w MŚ (27.27,34). W stolicy Węgier wyprzedził Kenijczyka Daniela Simiu Ebenyo (27.52,60) i mistrza olimpijskiego z Tokio Etiopczyka Selemona Baregę (27.52,72).
Przed Ugandyjczykiem jeszcze w tym roku nowe wyzwania - w grudniu w Walencji zadebiutuje w maratonie i będzie chciał przełamać światową hegemonię Etiopczyków i Kenijczyków na dystansie 42 km i 195 m. Walencja jest miastem znanym mu znakomicie - to właśnie tu ustanowił rekord globu na 10 000 m (26.11,00) w październiku 2020 roku.
Czytaj więcej:
Lekkoatletyczne MŚ: Srebrny medal Nowickiego w rzucie młotem, pokaz siły Kaczmarek i Swobody
Lekkoatletyczne MŚ: Szóste miejsce Swobody na 100 m, awans Kaczmarek do finału