Książę Karol "wycofuje wsparcie finansowe" dla Harry'ego i Meghan
Po tym, jak Harry i Meghan podjęli decyzję o ostatecznym wycofaniu się z życia rodziny królewskiej, "The Telegraph" poinformował, że wszelkie więzi z monarchią - w tym nawet obsługa ich poczty w Wielkiej Brytanii - zostaną zerwane do końca przyszłego miesiąca.
Za obsługę przesyłek wysyłanych do Harry'ego i Meghan, a także do księcia Williama i Kate oraz Karola i Camilli, jest odpowiedzialny dział korespondencji w londyńskiej rezydencji Clarence House.
Media podają, że liczba listów wysyłanych do Sussexów znacznie zmniejszyła się od czasu, gdy para opuściła Wielką Brytanię, co nie zmienia faktu, że "nadal otrzymują worki listów" od fanów z całego świata.
Proces segregacji poczty - który obejmuje m.in. koszty kilkuosobowego personelu - jest finansowany z prywatnych środków księcia Karola. Syn Elżbiety II zdecydował, że skoro Harry i Meghan nie pełnią już żadnych oficjalnych funkcji, nie ma powodu, aby ich korespondencja była obsługiwana przez pałac.
Teraz para musi zadbać o nowy adres i pracowników, którzy zajmą się stosami listów. Najprawdopodobniej małżonkowie podadzą adres w USA, powiązany z ich fundacją Archewell.
Tymczasem już w najbliższą niedzielę, 7 marca, na antenie amerykańskiej stacji CBS zostanie wyemitowany wywiad Meghan i Harry'ego z królową talk-show - Oprah Winfrey (w Wielkiej Brytanii wywiad zostanie pokazany dzień później - przyp. red.).
Rodzina królewska ma nadzieję, że Sussexowie opóźnią emisję tej rozmowy ze względu na zły stan zdrowia księcia Filipa, który od dwóch tygodni jest hospitalizowany z powodu utrzymującej się infekcji.
Czytaj więcej:
Meghan i Harry udzielą wywiadu Oprah Winfrey
99-letni książę Filip trafił do szpitala
Elżbieta II wygłosi orędzie tuż przed wywiadem Harry'ego i Meghan u Oprah Winfrey
Książę Harry: Wyjechałem z UK, żeby uciec od "toksycznej" prasy
Książę Harry w CBS: Obawiałem się, że powtórzy się historia Diany
Mąż królowej, książę Filip, przeniesiony do innego szpitala