Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Krystian Zimerman w "The Times" o dążeniu do perfekcji. "Połamałem sobie zęby robiąc nagranie"

Krystian Zimerman w "The Times" o dążeniu do perfekcji. "Połamałem sobie zęby robiąc nagranie"
Krystian Zimerman to jeden z najbardziej utalentowanych polskich artsytów na świecie. (Fot. Twitter/@MeteorTutors)
Bardzo rzadko udzielający wywiadów słynny polski pianista Krystian Zimerman w rozmowie z brytyjskim 'The Times' opowiedział o swoim obsesyjnym dążeniu do perfekcji, zniechęceniu biznesem muzycznym i Karolu Szymanowskim, którego utwory nagrywa. Pianista wyznał, że podczas ćwiczenia utworu 'Wariacje na polski temat ludowy' dosłownie złamał sobie połowę zęba.

Reklama
Reklama

"Nazwać Krystiana Zimermana pianistą to jak nazwać Jamesa Joyce'a opowiadaczem. Jest on jednym z tych rzadkich muzyków, którzy nie cofną się przed niczym, by zrealizować dźwięk w swojej głowie. Może to oznaczać podróż do Japonii, by nagrać w idealnej akustyce Yasuhisy Toyoty, skonstruować własne mechanizmy klawiatury fortepianowej lub spędzić dwa tygodnie podczas pandemii w magazynie Londyńskiej Orkiestry Symfonicznej, by odizolować się od świata przed nagraniem koncertów fortepianowych Beethovena z Simonem Rattle'em. Cel uświęca środki. Jak ujmuje to magazyn Gramophone: Zimerman, po prostu, brzmi jak nikt inny" - możemy przeczytać o Polaku w brytyjskim dzienniku "The Times".

Gazeta przypomina, że wkrótce po tym, jak w 1975 r. - w wieku zaledwie 18 lat - wygrał Międzynarodowy Konkurs Chopinowski, postanowił ograniczyć liczbę koncertów do 50 rocznie, a dziś ta liczba jest jeszcze mniejsza. "W tym sezonie mam 12 recitali i przed każdym drżę, bo zacząłem nienawidzić swojego zawodu. Kocham muzykę tak samo jak zawsze, ale z drugiej strony, będąc świadkiem brzydoty biznesu muzycznego, mam dość" - informuje 65-letni Zimerman.

We wrześniu Zimerman otrzymał Praemium Imperiale w dziedzinie muzyki, przyznawane przez Japan Art Association wyróżnienie artystyczne, które jak określa to "The Times", jest najbliższe nagrodzie Nobla dla muzyków, malarzy, rzeźbiarzy, architektów i twórców teatralnych oraz filmowych. Wśród innych laureatów 2022 roku są Ai Weiwei w dziedzinie rzeźby i reżyser Wim Wenders. Zimerman jest zaledwie trzecim Polakiem, który otrzymał tę nagrodę - po Andrzeju Wajdzie i Krzysztofie Pendereckim.

Jak wskazuje "The Times", z powodu otaczającej go aury tajemniczości - niewiele występów, jeszcze mniej wywiadów - wszelkie spory, w które jest zaangażowany, stają się głośne. Tak było z wygłoszonym podczas koncertu sprzeciwem wobec amerykańskiej tarczy antyrakietowej na terytorium Polski.

W rozmowie z gazetą informuje też, że niedawno, po 14 latach, zakończyła się sprawa sądowa przeciwko lokalnemu menedżerowi w Polsce, któremu zarzuca, że uciekł z dochodami z trasy koncertowej. A w zeszłym roku publicznie rozstał się z wieloletnim londyńskim menedżerem, wydając oświadczenie, w którym powołał się na "niemożliwe do przezwyciężenia różnice zdań".

Jak dodaje gazeta, częścią legendy Zimermana jest jego biegłość w mechanice fortepianowej, która jest efektem tego, że jako nastolatek nauczył się naprawiać fortepiany i samodzielnie wykonywać części; będące w Zabrzu w latach 70. rzadkim towarem. Teraz jest to kluczowe dla jego modus operandi. "To nie jest coś dla każdego. Wymaga tyle nauki i naprawdę trzeba to lubić. Poza tym ludzie śmieją się z pianisty, który o 4 rano biega z wyrzynarką. Uważają, że powinien siedzieć przy oknie i inspirować się księżycem!" - wyjaśnia pianista.

Podczas rozmowy poruszono też temat najnowszego nagrania Zimermana - utworów Karola Szymanowskiego, którego 140. rocznica urodzin przypada w tym roku. Niektóre z bardzo wymagających utworów fortepianowych Szymanowskiego zostały napisane dla jego przyjaciela Artura Rubinsteina, który później stał się mentorem Zimermana.

"Od 1976 roku walczę o to, by Szymanowski został w pełni doceniony. To niezwykle interesujący, wielowymiarowy kompozytor. Wybrałem utwory, które mogą pokazać wszystkie zróżnicowane estetyki, w których osiągnął absolutne mistrzostwo" - podkreśla Zimerman.

Ujawnia, że jego szczególnie ulubionym utworem są "Wariacje na polski temat ludowy". "Gram ten utwór od 50 lat, mam na jego punkcie bzika, ale nigdy nie zagrałem go na koncercie w sposób zadowalający. Jest tak transcendentalnie trudny, że zawsze łamałem sobie zęby" - przyznaje. Po czym dodał: "Dosłownie połamałem sobie zęby robiąc nagranie. W połowie odkryłem, że połowa mojego zęba nie jest tam, gdzie powinna być".

Czytaj więcej:

Ambasada RP w Londynie świętowała odzyskanie przez Polskę niepodległości

Ukraińscy muzycy-uchodźcy wystąpią na festiwalu The Proms w Londynie

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama