Konserwatywny poseł o Met Police: "To nie kilka czarnych owiec, to całe stado"
Debata, jaka miała miejsce w londyńskiej gminie Greenwich, to pokłosie wcześniejszych raportów przeprowadzonych przez rząd po zabójstwie Sary Everard przez policjanta. Wynikało z nich, że w stolicy nastąpił "duży spadek zaufania do służb ze strony mieszkańców".
W trakcie sesji rady gminy wezwano Met Police do wdrożenia wszystkich zaleceń wspomnianych w raportach. Na wniosek laburzystów wezwano także szefa Met Police - sir Marka Rowleya - do publicznego przyznania, że jego formacja "jest instytucjonalnie rasistowska, homofobiczna, seksistowska i mizoginistyczna".
Poseł Partii Konserwatywnej Matt Hartley ocenił w czasie sesji, że "raporty są szokujące", a fakt, iż szef policji odmówił ich zaakceptowania "są bardzo szkodliwe".
"To nie kilka czarnych owiec, to całe stado. Te problemy są częścią policyjnej kultury, są bardzo głęboko zakorzenione w tej pracy. Szef policji musi pokazać wszystkim, że to rozumie, a jednak wciąż tego nie zrobił" - zwrócił uwagę.
Jednocześnie w czasie posiedzenia radni z wszystkich opcji politycznych wezwali Met Police do "szeroko zakrojonej współpracy z różnymi grupami etnicznymi, wiekowymi i środowiskami LGBTQ+, aby przywrócić zaufanie".
Trust in police in England and Wales hanging by a thread, inspectorate says https://t.co/lEc9AWreCn
— BBC News (UK) (@BBCNews) June 9, 2023
W ostatnich latach w niektórych londyńskich społecznościach drastycznie narastała nieufność do policji. Było to efektem serii incydentów, szczególnie w środowiskach osób czarnoskórych, gdy zwykli londyńczycy byli zakuwani w kajdanki i poniżani po niesłusznym podejrzeniu o popełnienie przestępstwa.
Ostatni incydent miał miejsce 21 lipca na Whitehorse Road na terenie Croydon. Czarnoskórą kobietę niesłusznie aresztowano na oczach jej będącego w szoku i zapłakanego syna. Powodem był spór o cenę biletu autobusowego. Z aresztu zwolniono ją, gdy okazało się, że w rzeczywistości dokonała stosownej zapłaty.
Oto oświadczenie policji w tej sprawie:
In recent days, a video filmed in Croydon during a police operation in support of Transport for London ticket inspectors has been shared widely on social media.
— Metropolitan Police (@metpoliceuk) July 24, 2023
Assistant Commissioner Matt Twist has issued the following statement:
ð§µ1 of 4 pic.twitter.com/KTd5KyA1cN
Met Police argumentuje, że funkcjonariusze zatrzymują ludzi tylko wtedy, gdy mają ku temu wyraźne i uzasadnione powody.
Czytaj więcej:
Met Police jest jedyną jednostką, która nie zrealizowała planu rekrutacyjnego rządu Borisa Johnsona
UK: Kontrowersje wobec planów użycia kamer do rozpoznawania twarzy przez policję
Raport: Zaufanie do policji w Anglii i Walii "wisi na włosku"
Policjanci w Anglii i Walii masowo odchodzą ze służby
U nas psy tu zdaje się świnie,choć oba gatunki zwierząt wykazują często dużo większą inteligencję niż tzw funkcjonariusze bądź jak wyżej
Niech ten radny pojedzie na bronx i złapie dilera w nocy w opuszczonym domu to mu rozum wróci
Croydon to sciek a List Otwarty ma racje