Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kolejne kraje Europy wyrzucają rosyjskich dyplomatów pod zarzutem szpiegostwa

Kolejne kraje Europy wyrzucają rosyjskich dyplomatów pod zarzutem szpiegostwa
Holandia, Belgia, Czechy i Irlandia wyrzucają rosyjskich dyplomatów. (Fot. Getty Images)
Kilka europejskich państw poinformowało wczoraj o wydaleniu pracowników dyplomatycznych rosyjskich ambasad. Republika Czeska wydaliła jednego pracownika. Holandia - 17. Belgia postanowiła wydalić z kraju 21 rosyjskich dyplomatów oskarżonych o szpiegostwo. A Irlandia podała, że czterech wysokich rangą pracowników rosyjskiej ambasady opuści kraj.
Reklama
Reklama

Czeskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało we wtorek o wydaleniu jednego pracownika dyplomatycznego ambasady Federacji Rosyjskiej w Pradze. Został uznany za osobę niepożądaną i musi opuścić Czechy w ciągu 72 godzin.

W komunikacie zamieszczonym na Twitterze resort spraw zagranicznych stwierdził, że Czechy wspólnie z sojusznikami ograniczają obecność wywiadu rosyjskiego w Unii Europejskiej. Nazwiska i rangi wydalonego pracownika placówki nie podano. Według czeskich mediów wydalono kluczową osobę z rosyjskiego personelu - zastępcę ambasadora.

Według dziennikarskich źródeł czeski resort dyplomacji oraz służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo miały określić dyplomatę jako osobę, która spotyka się z przedstawicielami rosyjskich służb specjalnych i szkodzi stosunkom czesko-rosyjskim. Zdaniem mediów należy się spodziewać, że Rosja w odwecie wydali czeskiego dyplomatę tej samej rangi.

W marcu br. dziesięciu pracowników ambasady rosyjskiej zostało wydalonych z krajów bałtyckich, na co Rosja odpowiedziała tym samym. Bułgaria wydaliła dziesięciu rosyjskich dyplomatów, a z Polski wyjechało 45 wydalonych pracowników ambasady Rosji. Wiosną 2021 r. po stwierdzeniu, że zamachu w składzie amunicji w Vrbieticach na Morawach w 2014 r. mogli dokonać oficerowi GRU, Praga wydaliła 18 dyplomatów.

Holandia wyrzuci siedemnastu dyplomatów - poinformował wczoraj minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra. Jak dodał, Rosjanie byli zarejestrowani jako dyplomaci, a w rzeczywistości pracowali jako oficerowie wywiadu. "Podjęliśmy tę decyzje, ponieważ stanowią oni zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego" - wyjaśnił szef resortu spraw zagranicznych.

Ambasador Rosji został wezwany wczoraj do niderlandzkiego MSZ, gdzie poinformowano go o decyzji rządu. Rosjanie mają dwa tygodnie na opuszczenie kraju. Minister Hoekstra oznajmił, że bierze pod uwagę to, że Rosja również wyrzuci holenderskich dyplomatów.

Także Belgia postanowiła wyrzucić z kraju 21 rosyjskich dyplomatów oskarżonych o szpiegostwo i zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju - podała belgijska agencja prasowa Belga. Podobnie jak w przypadku Holandii, otrzymali oni dwa tygodnie na opuszczenie kraju.

Decyzję w tej sprawie podjął wczoraj gabinet premiera Aleksandra De Croo. Rosjanie pracowali pod przykrywką w ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Brukseli oraz konsulacie tego kraju w Antwerpii na północy Belgii.

Z kolei czterem wysokim rangą pracownikom ambasady rosyjskiej w Irlandii polecono opuszczenie kraju - poinformował wczoraj irlandzki premier Micheal Martin.

Rosyjski ambasador został wezwany do irlandzkiego MSZ, gdzie zakomunikowano mu tę decyzję. Jak oświadczył rząd, działalność tych osób nie była zgodna z międzynarodowymi standardami zachowania dyplomatycznego.

Zwrot o działaniach niezgodnych ze standardami dyplomatycznymi jest zazwyczaj używany w sytuacjach, gdy państwo przyjmujące podejrzewa dyplomatów o prowadzenie działalności szpiegowskiej.

Czytaj więcej:

ABW wniosła o wydalenie 45 rosyjskich "dyplomatów", którzy szpiegowali w Polsce. Ambasador pozostaje

Holenderski "De Telegraaf" ostrzega przed rosyjskimi szpiegami udającymi ukraińskich uchodźców

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 03.05.2024
    GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama