Kara więzienia za nieusuwanie szkodliwych postów? Rishi Sunak "zmuszony" do zaostrzenia prawa

Rishi Sunak stoi w obliczu poważnego problemu, ponieważ większość posłów Partii Konserwatywnej nie chce zaostrzenia ustawy Online Safety Bill. 36 posłów, którzy jednak tego chcą, może zaważyć nad realizacją zmian, ponieważ ich poparcie zapowiedziała już cała opozycja. 

Torysi dysponują obecnie większością 68 głosów. Odejmując od tego 36 posłów tej partii, którzy już oficjalnie popierają ustawę, ostatecznie o decyzji zaważą zaledwie 32 głosy. Jak oceniają media, ryzyko przejścia ustawy jest tym samym "bardzo duże".

Poprawka do ustawy o bezpieczeństwie w sieci ma zostać poddana pod głosowanie w przyszłym tygodniu. Pomysł został pierwotnie zasugerowany przez Borisa Johnsona, ale ostatecznie odrzucono go i zaproponowano większe kary finansowe dla firm z sektora social media. Powodem była obawa o przejście ustawy, ponieważ podzieliła ona nawet partię rządzącą.

Zgodnie z propozycjami, menedżerowie wyższego szczebla w firmach technologicznych mogą zostać skazani na karę do dwóch lat więzienia, jeśli nie będą należycie usuwać treści szkodliwych dla młodszej części społeczeństwa.

Z ustawy wyłączone byłyby jedynie wyszukiwarki internetowe.