Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Joseph Blatter - kontrowersyjny szef FIFA odchodzi

Joseph Blatter - kontrowersyjny szef FIFA odchodzi
Cztery dni po reelekcji prezydent Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej Joseph Blatter zrezygnował ze stanowiska (Fot. Getty Images)
Joseph Blatter, który kierował Międzynarodową Federacją Piłkarską od 1998 roku, zapowiedział wczoraj swoją dymisję. Wybory nowego prezydenta odbędą się między grudniem 2015 a marcem 2016 roku.
Reklama
Reklama

Cztery dni temu 79-letni Szwajcar został wybrany na prezydenta FIFA na piątą kadencję, mimo silnej presji, by nie startował. Wybory odbywały się w tle oskarżeń jego współpracowników o korupcję.

"Chociaż zostałem ponownie wybrany, to jednak nie miałem poparcia całego świata piłkarskiego. W obliczu kolejnych wyzwań FIFA potrzebuje głębokiej przebudowy" - oświadczył Blatter.

Dwa dni przed kongresem FIFA szwajcarska policja zatrzymała w Zurychu ośmiu wysokich rangą działaczy FIFA pod zarzutami udziału w procederze korupcyjnym. Wczoraj do grona podejrzanych dołączył sekretarz generalny Jerome Valcke.

Blatter urodził się 10 marca 1936 roku w szwajcarskiej miejscowości Viege. W młodości grał amatorsko w piłkę nożną. W 1959 roku ukończył na uniwersytecie w Lozannie studia na kierunku zarządzania i ekonomii. Następnie został szefem działu public relation Izby Turystycznej w szwajcarskim kantonie Valais.

Pierwszy kontakt ze sportem miał jako sekretarz generalny Szwajcarskiej Federacji Hokeja na Lodzie. Później został dyrektorem ds. sportu w szwajcarskiej firmie produkującej zegarki - Longines.

Z FIFA związał się w 1975 roku, gdy został dyrektorem technicznym. Funkcję pełnił do 1981 roku, później był sekretarzem generalnym, a od 1998 roku prezydentem.

Kiedy wygrał drugie z rzędu wybory w 2002 roku, ówczesny wiceprezes Piłkarskiej Konfederacji Afryki (CAF) Farah Addo powiedział na łamach brytyjskiej prasy, że oferowano mu sto tysięcy dolarów za oddanie głosu na Szwajcara.

"Ja odmówiłem, ale 18 innych afrykańskich działaczy przyjęło łapówkę" - twierdził.

Blatterowi nie pomagały słowne "wpadki", które zdarzały mu się regularnie. W 2011 roku Międzynarodowy Komitet Olimpijski zapowiedział śledztwo przeciwko FIFA w związku z oskarżeniami o korupcję ze strony działaczy z Afryki, co Szwajcar skomentował następująco: "Nasze finanse są do wglądu dla wszystkich, a MKOl prowadzi swoje jak kura domowa - dostaje pieniądze, a potem je wydaje".

W innej wypowiedzi stwierdził, że każdy konflikt na tle rasowym można "rozwiązać uściśnięciem dłoni na boisku", wzbudzając oburzenie w piłkarskim świecie. Później przepraszał za te słowa.

Wycofywał się także z wypowiedzianej głośno opinii o tym, co różni Argentyńczyka Lionela Messiego i Portugalczyka Cristiano Ronaldo, uznawanych obecnie za najlepszych piłkarzy na świecie. "Jeden z nich wydaje więcej na fryzjera" - żartował podczas wizyty na Uniwersytecie Oksfordzkim. Dodał, że choć lubi obu zawodników, woli Messiego.

W 2011 roku Szwajcar został wybrany na czwartą kadencję, będąc jedynym kandydatem. Uzyskał 186 głosów poparcia na 203 możliwe. Później zapowiedział, że nie będzie startował w następnych wyborach, ale ostatecznie zmienił zdanie.

Także tamte wybory odbywały się w cieniu korupcyjnych skandali. Z wyścigu wycofał się jedyny kontrkandydat - szef Azjatyckiej Federacji (AFC) Mohamed bin Hammam. W obliczu podejrzeń o próbę kupienia sobie głosów Katarczyk zrezygnował ze startu. Natomiast Komisja Etyki FIFA zawiesiła go w prawach członka tej organizacji.

Oskarżeń nie uniknął i sam Blatter. Bin Hammam zarzucił mu, że wiedział o próbach przekupienia członków Komitetu Wykonawczego przed wyborem Kataru na organizatora mistrzostw świata w 2022 roku i nie podjął żadnych środków zapobiegawczych. Szwajcar został jednak oczyszczony z zarzutów.

Cztery dni temu ponownie został wybrany na prezydenta. Pokonał jedynego kontrkandydata - księcia Jordanii Alego bin Al-Husseina, który wycofał się po pierwszej turze głosowania, przegranej stosunkiem głosów 73:133. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama