Irlandia krajem bez papierosów?
2
Irlandzki rząd ma plan, aby do 2025 r. Zielona Wyspa była krajem całkowicie wolnym od dymu tytoniowego.
Reklama
Reklama
Z takim pomysłem wyszedł minister zdrowia, James Reilly. Polityk przedstawił dokument, który zawiera 60 sposobów na wyeliminowanie papierosów z życia Irlandczyków, w tym m.in. ochronę dzieci przed szkodliwością palenia oraz pomoc w rzucaniu nałogu.
"Irandia wolna od tytoniu" oznaczałaby, że odsetek osób palących nie byłby większy niż 5 proc. Papierosy wciąż będzie można znaleźć na sklepowych półkach, ale palaczy odstraszy bardzo wysoka cena tytoniu.
"Palenie to najczęstsza przyczyna możliwych do uniknięcia zgonów. W Irlandii na choroby związane z tym nałogiem umiera każdego roku co najmniej 5,2 tys. osób" - zauważa Reilly, cytowany przez serwis rte.ie.
Jednak nie wszystkim podoba się plan irlandzkiego ministra. "To niemoralne. Palacze będą traktowani jak margines społeczny" - uważa rzecznik organizacji palaczy Forest Éireann.
Jego zdaniem, wpływy z akcyzy za wyroby tytoniowe ratują budżet państwa. "Zmiany spowodują, że palacze zaczną zasilać czarny rynek" - ostrzega działacz.
"Irandia wolna od tytoniu" oznaczałaby, że odsetek osób palących nie byłby większy niż 5 proc. Papierosy wciąż będzie można znaleźć na sklepowych półkach, ale palaczy odstraszy bardzo wysoka cena tytoniu.
"Palenie to najczęstsza przyczyna możliwych do uniknięcia zgonów. W Irlandii na choroby związane z tym nałogiem umiera każdego roku co najmniej 5,2 tys. osób" - zauważa Reilly, cytowany przez serwis rte.ie.
Jednak nie wszystkim podoba się plan irlandzkiego ministra. "To niemoralne. Palacze będą traktowani jak margines społeczny" - uważa rzecznik organizacji palaczy Forest Éireann.
Jego zdaniem, wpływy z akcyzy za wyroby tytoniowe ratują budżet państwa. "Zmiany spowodują, że palacze zaczną zasilać czarny rynek" - ostrzega działacz.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama