Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Hurkacz pożegnał się dzisiaj z Wimbledonem. Przegrał z Berrettinim

Hurkacz pożegnał się dzisiaj z Wimbledonem. Przegrał z Berrettinim
24-letni Hurkacz jako drugi w historii polski tenisista, po Jerzym Janowiczu, dotarł do wielkoszlemowego półfinału. (Fot. Getty Images)
Hubert Hurkacz przegrał z włoskim tenisistą Matteo Berrettinim 3:6, 0:6, 7:6 (7-3), 4:6 w półfinale wielkoszlemowego Wimbledonu.
Reklama
Reklama

Pojedynek ten trwał dwie i pół godziny. Był trzecią konfrontacją w zawodowej karierze tych graczy, a pierwszą na trawiastej nawierzchni. Oba wcześniejsze ich pojedynki rozgrywane były na kortach twardych. Trzy lata temu w kwalifikacjach Australian Open górą był Włoch, a Polak zrewanżował mu się w kolejnym sezonie w pierwszej rundzie turnieju ATP w Miami. Rywalizowali ze sobą także w młodszych kategoriach wiekowych - w turnieju do lat 18 w Bytomiu rzymianin wygrał w dwóch setach.

Hurkacz, mimo piątkowej porażki, odniósł w Londynie życiowy sukces. Dotychczas jego najlepszym wynikiem w zmaganiach tej rangi była trzecia runda, na której zatrzymał się w poprzedniej edycji Wimbledonu dwa lata temu (ubiegłoroczna została odwołana z powodu pandemii COVID-19).

Wrocławianin powtórzył teraz osiągnięcie Jerzego Janowicza z 2013 roku. Są oni jedynymi polskimi tenisistami, którzy dotarli do tego etapu w całej wielkoszlemowej rywalizacji w męskim singlu. Nikt z biało-czerwonych jeszcze nie awansował do finału zmagań tej rangi w grze pojedynczej mężczyzn. Z singlistek udało się to Jadwidze Jędrzejowskiej, Agnieszce Radwańskiej i Idze Świątek. Dwie pierwsze dokonały tego w Londynie (odnosząca największe sukcesy w okresie międzywojennym Jędrzejowska to także finalistka French Open i US Open). Jako jedyna w tym gronie tytułem wielkoszlemowym wywalczonym indywidualnie pochwalić się może Świątek, mistrzyni French Open 2020.

Zajmujący obecnie 18. miejsce w rankingu ATP Hurkacz w poniedziałek zadebiutuje na 11., najwyższej w karierze pozycji. Za dotarcie do półfinału Wimbledonu otrzyma także premię w wysokości 465 tys. funtów, czyli ok. 2,5 mln złotych.

Berrettini w swoim pierwszym w karierze wielkoszlemowym finale zmierzy się w niedzielę z liderem światowego rankingu Serbem Novakiem Djokovicem lub Kanadyjczykiem Denisem Shapovalovem. Jest on także pierwszym w historii Włochem, który wystąpi w decydującym meczu londyńskiej imprezy.

Czytaj więcej:

Koniec Wimbledonu dla Świątek. Polka przegrała z Ons Jabeur

Wimbledon: Djokovic bez kłopotów awansował do półfinału

Hurkacz po wygranej z Federerem: "Wierzę, że mogę zagrać jeszcze lepiej"

Brytyjskie media: "Czas dogania Federera"

Wimbledon: Barty awansowała do finału po raz pierwszy w karierze

Hurkacz: "W Londynie nabrałem rozpędu"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama