Hiszpania: Co najmniej 51 ofiar śmiertelnych gwałtownych powodzi w Walencji
O pierwszych ofiarach szef rządu Walencji Carlos Mazon poinformował jeszcze w nocy z wtorku na środę, ale bez podawania liczb. Dzisiaj rano media informowały o co najmniej 13 zabitych.
Burze spowodowane przez zimny front przemieszczający się przez południowe i wschodnie obszary Hiszpanii najmocniej doświadczyły prowincje Walencja, Albacete i Malaga. Choć dzisiaj sytuacja poprawia się, to w prowincjach na południowym zachodzie i północnym wschodzie kraju wciąż obowiązują żółte i pomarańczowe stopnie alarmowe.
Footage shows the aftermath of flash floods in Spain's Valencia region. At least 51 people have died after the floods, following torrential rains that left roads and towns under water | Live updates https://t.co/IbAaPRc3Vy pic.twitter.com/yyjcfGOwuo
— RTÉ News (@rtenews) October 30, 2024
Posłowie Kongresu Deputowanych, niższej izby hiszpańskiego parlamentu, uczcili w środę pamięć ofiar minutą ciszy. Izba zawiesi dziś swoje obrady w związku z sytuacją powodziową. Solidarność z poszkodowanymi wyraziła też szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola. "Europa jest gotowa do pomocy" – zapewniła na portalu X.
Rząd powołał komitet kryzysowy do monitorowania skutków burz, które według hiszpańskich służb meteorologicznych mają trwać do czwartku. Dzisiaj premier Pedro Sanchez, który wrócił z podróży do Indii, będzie przewodniczył pracom komitetu.
❗️Due to heavy rains and floods in the Spanish Valencia, at least 50 people died - TASS, citing ABC
— ☦️Jacobð·ðºCharite☦️ Иагов (@jaccocharite) October 30, 2024
Also parts of Andalusia have been flooded pic.twitter.com/kaLFlSsFyZ
Prasa informuje o setkach uratowanych ludzi, m.in. za pomocą helikopterów, i wielu uwięzionych przez wodę w miejscach zamieszkania czy pracy, do których pomoc jeszcze nie dotarła. W akcji ratunkowej bierze udział wojsko. Ministerka obrony Margarita Robles poinformowała, że w prowincji Walencja rozmieszczono ponad 1 000 żołnierzy z jednostek do zadań ratunkowych.
Burze sparaliżowały ruch w prowincji. Zawieszono kursowanie pociągów, zamknięto metro, główne drogi dojazdowe do miasta Walencja są odcięte. Na lotnisku w Walencji, którego pasy startowe znalazły się w nocy pod wodą, kilkanaście lotów przekierowano, a 10 odwołano – podaje dziennik "El Mundo".
Jak pisze dziennik "El Pais", wczoraj w niektórych miejscach w Walencji spadło ponad 400 litrów wody na metr kwadratowy. W nocy z wtorku na środę gwałtowna burza przeszła również przez stolicę kraju, Madryt, gdzie straż pożarna interweniowała w około 100 przypadkach.
Catastrophic Rainfall Devastate Spain - Dozens of Bodies Pulled from Floodwater
— Beyond Mass Media | Flip Narrative, Unmask Truth (@BeyondMassMedia) October 30, 2024
Flash floods have killed at least 51 people, local authorities said early on Wednesday.
Some areas north of Valencia got a month’s worth of rain, as mud-coloured waters carried away cars and cut… pic.twitter.com/U3Svs6sbKL
Czytaj więcej:
Hiszpania: Polak zatrzymany za udział w grupie przestępczej produkującej narkotyki
Ciekaw ile ofiar jest po powodzi w Polsce. Jakoś cisza na ten temat. Czyżby "wolne media" nie miały takiej wiedzy? Czy może nie warto o tym pisać?