Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Harrods będzie unowocześniony. Inwestycja pochłonie 300 mln funtów

Harrods będzie unowocześniony. Inwestycja pochłonie 300 mln funtów
Zapowiedziana remodernizacja Harrodsa wyniesie 300 milionów funtów. (Fot. Getty Images)
Najsłynniejszy dom handlowy w Londynie zmieni swoje oblicze. Będzie większy niemal o połowę, pojawią się w nim nowe sklepy z luksusowymi kosmetykami, biżuterią i zegarkami. Nie obejdzie się bez zmian w wystroju wnętrz.
Reklama
Reklama

Modernizacja Harrodsa potrwa trzy lata. Za planem rozbudowy i unowocześnienia słynnego domu handlowego stoi Michael Ward, dyrektor zarządzający. To jeden z bardziej wpływowych mężczyzn w branży produktów luksusowych.

Charyzmatyczny, nieprzewidywalny, a przede wszystkim zdeterminowany, aby zdobyć nowych klientów, przyciągnąć kolejne pokolenie nabywców dóbr luksusowych. Zależy mu na tym, by do Harrodsa przyciągnąć ludzi młodych, ale już pracujących, wychowanych w erze zakupów online i dyktatu instagramowych influenserów.

Nie wszyscy wierzą, że uda się przekonać młodych konsumentów do odwiedzania Harrodsa. Na zdjęciu klientki z "zasobnymi portfelami": Jerry Hall z córką Lizzy Jagger. (Fot. Getty Images)

"Chcę mieć pewność, że ten klient spotka się z obsługą i produktami najwyższej jakości w najwspanialej urządzonym wnętrzu" - twierdzi Ward.

Mniej entuzjastycznie nastawieni do wprowadzania zmian w przesiąkniętym tradycją domu handlowym nie wierzą, że uda się przekonać młodych konsumentów do odwiedzania Harrodsa. Zwłaszcza przedstawicieli pokolenia, urodzonego po 1995 roku. Z badań wynika bowiem, że oczekują oni ubrań i produktów tanich, które jedynie wyglądają na luksusowe oraz atrakcyjnie prezentują się na Instagramie. Pożądają też rzeczy unikatowych, dostępnych w limitowanych edycjach i spersonalizowanych. Masowa produkcja nie wchodzi w grę.

Szacuje się, że do 2023 roku osoby te będą stanowiły blisko 40% klientów. Przywiązani do aplikacji, zakupów w sieci i łatwości w dostępie do towaru, wymagają nowatorskiego podejścia sprzedawców. Potrzebne będą naprawdę niebanalne triki, aby tych fanów zakupów w sieci skłonić do pojawienia się w sklepie.

Modernizacja najbardziej znanego domu handlowego potrwa trzy lata. (Fot. Getty Images)

Samo zainwestowanie 300 milionów funtów w unowocześnienie (i lepsze zdigitalizowanie) Harrodsa nie wystarczy. Decyzja o wydaniu na modernizację tak ogromnej sumy jest podyktowana także koniecznością poprawienia dochodowości słynnego sklepu.

Na razie Harrods, podobnie zresztą jak inne znane sklepy, jest "utrzymywany" przez wyższą klasę średnią z Chin, która ma wyjątkowo zasobne portfele i gest w ich opróżnianiu.

Jeśli jednak okaże się, że 300 mln funtów nie wystarczy, aby unowocześnić, zdigitalizować i przede wszystkim zdobyć nowych klientów, niewykluczone, że piąty właściciel domu handlowego Harrods, czyli katarska rodzina królewska, wystawi komercyjny symbol Londynu na sprzedaż.

Czytaj więcej:

Powstanie pierwszy sklep Harrodsa poza Londynem

Londyn: Mikołaj w Harrodsie "tylko dla dzieci z bogatych rodzin"

Europejczycy coraz chętniej kupują w internecie

Firma H&M w trosce o środowisko rozwozi zakupy rowerami

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama