Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Gortat: Jestem w wielkiej, czarnej dziurze

Gortat: Jestem w wielkiej, czarnej dziurze
Marcin Gortat nie jest z siebie zadowolony (Fot. Getty Images)
Po czterech meczach koszykarze Washington Wizards mają na koncie trzy zwycięstwa. W środę pokonali San Antonio Spurs 102:99, ale grający w ich barwach Marcin Gortat nie miał radosnego nastroju. 'Jestem w wielkiej, czarnej dziurze' - stwierdził Polak.
Reklama
Reklama

Gortat miał wobec siebie duże oczekiwania. W meczach sparingowych spisywał się świetnie. Imponował skutecznością, średnio zdobywał w nich 15 punktów. Teraz znacznie rzadziej trafia do kosza. W czterech spotkaniach rozgrywek 2015/16 notował średnio 9,5 pkt. 

"Okres przygotowawczy był bardzo dobry. Na pewno jestem w dobrej kondycji, ale piłka nie chce wpadać do kosza. Tak naprawdę nie wiem czemu tak się dzieje. Nie mam nawet na co zrzucić winy. Trener wciąż na mnie stawia i bardzo to doceniam. Jestem w wielkiej, czarnej dziurze i próbuję się z niej wydostać" - przyznał polski środkowy.

W starciu ze Spurs rozpoczął mecz w pierwszej piątce i przebywał na parkiecie 28 minut. Zdobył 10 pkt, trafiając cztery z dziewięciu rzutów z gry i obydwa wolne. Miał osiem zbiórek, asystę, blok, trzy straty i trzy faule.

"Staram się robić wszystko jak należy. Sztab trenerski ogląda ponownie mecze i dużo rozmawiamy na ten temat. Prawda jest jednak taka, że obecnie gram źle, gram okropnie" - ocenił krytycznie.

Najbliższą okazję do przełamania się Gortat będzie miał dzisiaj, kiedy "Czarodzieje" na wyjeździe zmierzą się z Boston Celtics. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 01.05.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama