Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Gerard Depardieu może znów odpowiadać na oskarżenia o gwałt

Gerard Depardieu może znów odpowiadać na oskarżenia o gwałt
Czy tym razem oskarżenia przeciw aktorowi pokryją się z dowodami? (Fot. Getty Images)
W 2018 r. pewna młoda aktorka oskarżyła Gerarda Depardieu o to, że dopuścił się na niej gwałtu. Do napaści miało dojść, gdy ta odwiedziła go w jego domu, by omówić projekt artystyczny. W zeszłym roku śledztwo umorzono z powodu braku dowodów. Jednak francuski gwiazdor nie może być spokojny - domniemana ofiara domaga się, by wznowić dochodzenie.
Reklama
Reklama

Dwa lata temu, wówczas 22-letnia aktorka (jej personalia nie zostały ujawnione) zeznała, że "była dwukrotnie wykorzystana seksualnie przez aktora w trakcie nieformalnej próby do przygotowywanego przedstawienia teatralnego". Miało do tego dojść w paryskiej rezydencji Depardieu w VI dzielnicy w sierpniu 2018 r. Warto dodać, że rodzice kobiety są znajomymi Depardieu, a aktor był wykładowcą w szkole, w której się uczyła.

71-letni gwiazdor "zaprzeczył jakiejkolwiek agresji, wszelkim gwałtom i przestępstwom". Natomiast agent aktora stwierdził, że domniemana ofiara szuka rozgłosu. Ostatecznie, w zeszłym roku z powodu braku wystarczających dowodów, postępowanie karne umorzono.

Wydawało się, że temat jest już zamknięty, ale aktorka właśnie złożyła wniosek o wznowienie śledztwa. Paryska prokuratura będzie więc musiała raz jeszcze przyjrzeć się tej sprawie. Jak na razie, Depardieu i jego prawnik nie odnieśli się do tej kwestii. 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama