Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Frans Timmermans rezygnuje ze stanowiska w Komisji Europejskiej. "Wrócę do krajowej polityki"

Frans Timmermans rezygnuje ze stanowiska w Komisji Europejskiej. "Wrócę do krajowej polityki"
Frans Timmermans jest jednym z najbardziej doświadczonych polityków w Europie. (Fot. Getty Images)
Zamierzam wrócić do krajowej polityki i będę się ubiegać się o stanowisko lidera połączonych sił lewicy w nadchodzących wyborach parlamentarnych - przekazał dziś mediom holenderski komisarz Frans Timmermans. Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ma zrezygnować ze stanowiska w Brukseli.
Reklama
Reklama

Holenderski komisarz chce stanąć na czele wspólnej lewicowej listy w przyspieszonych wyborach parlamentarnych, które mają się odbyć w listopadzie br. z powodu upadku gabinetu premiera Marka Ruttego.

Władze Partii Pracy (PvdA) oraz Zielonych (GreoenLinks) ogłosiły niedawno wspólny start w wyborach. W czwartek rano zapowiedziały także wybór lidera listy. Właśnie na to stanowisko typowany jest Timmermans, który wg mediów jest popierany przez liderów obu ugrupowań.

Nie wykluczam powrotu do holenderskiej polityki – informował jeszcze w ubiegłym tygodniu dziennikarzom Timmermans, ale unikał jednoznacznych deklaracji. Wcześniej media spekulowały o jego możliwym powrocie do holenderskiej polityki. „Haskie korytarze huczą od spekulacji o powrocie Timmermansa z Brukseli" - donosi dziennik "Het Parool".

Teraz wiceszef KE potwierdził mediom, że zrezygnuje z pracy w Brukseli i wróci do Hagi. Powiedział portalowi NOS, że Holandię czekają „gigantyczne wyzwania" m.in. kryzys klimatyczny, wojna na Ukrainie i nierówności społeczne. "Możemy rozwiązać te problemy tylko wtedy, gdy będziemy pracować ramię w ramię" – podkreślił Timmermans.

62-letni Holender od prawie dziesięciu lat pracuje w Brukseli. Obecnie jest komisarzem i wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej. Jego kadencja kończy się w przyszłym roku. Timmermans był wcześniej przywódcą PvdA i ministrem spraw zagranicznych w rządzie Marka Ruttego w latach 2012-2014, okresie koalicji tej partii z VVD. W 2019 r. był on liderem Partii Pracy w wyborach do Parlamentu Europejskiego i zdobyła ona wtedy największą liczbę mandatów ze wszystkich list.

W 2019 r. Holender był faworytem do objęcia stanowiska przewodniczącego Komisji Europejskiej, jednak jego kandydatura została zablokowana m.in. przez Polskę i Węgry. Holenderski komisarz był znany z krytyki rządów w Budapeszcie i Warszawie.

Czytaj więcej:

Holandia: Mark Rutte ustanowił rekord najdłużej urzędującego premiera

    Komentarze
    • Tim
      20 lipca 2023, 20:24

      No I dobrze. Niech sie zawija.

    • Koony32
      20 lipca 2023, 21:17

      TIMERMANS rozpieprzył Unie I teraz ucieka .

    • Aleos
      20 lipca 2023, 23:22


      'Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
      Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie,
      Nową przypowieść Polak sobie kupi,
      Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.'
      Jan Kochanowski

    • Sowa
      21 lipca 2023, 09:46

      Grunt się PALI panowie. Afery za AFERAMI będą teraz UJAWNIANE....Zacznie się to w Holandii co Tusk w Polsce ROBI. Bruzdzi i WYWOŁUJE SKANDALE PODJUDZAJAC LUDZI młodych bo starzy znaja jego ZGUBNĄ DLA KRAJU POLITYKĘ. DZiadzia Timmermans PRECZ z polityki. TERAZ CZAS NA ROZLICZENIE TEGO CO ZROBILI W ZAGRANICZNEJ POLITYCE a przede wszystkim w swoich krajach. Oliwa sprawiedliwa.........jak mówi przysłowie.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama