Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Formuła 1: Hamilton najlepszy w Silverstone

Formuła 1: Hamilton najlepszy w Silverstone
Hamilton był niezrównany w Silverstone (Fot. Getty Images)
Brytyjczyk Lewis Hamilton z zespołu Mercedes GP wygrał wyścig Formuły 1 o Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone, dziewiątą rundę mistrzostw świata. Liderem klasyfikacji generalnej jest nadal Niemiec Nico Rosberg z tego samego teamu.
Reklama
Reklama

Drugie miejsce zajął Fin Valtteri Bottas z zespołu Williams, a trzecie Australijczyk Daniel Ricciardo z Red Bulla. Z powodu awarii skrzyni biegów lider mistrzostw świata Niemiec Nico Rosberg (Mercedes GP) nie ukończył wyścigu, ale pomimo tego utrzymał pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Ma teraz jednak tylko cztery punkty przewagi nad partnerem z zespołu.

Hamilton odniósł piąte w sezonie, a 27. w karierze zwycięstwo w wyścigu Formuły 1. Po raz drugi triumfował w kraju urodzenia, na torze Silverstone, pierwszy raz był tu najszybszy w 2008 roku.

Wczorajszy wyścig opóźnił się o ponad godzinę. Spowodowała to kraksa Kimiego Raikkonena (Ferrari) już na pierwszym okrążeniu. Fin wypadł z toru, uderzył w bandę, a po chwili w bolid Brazylijczyka Felipe Massy z Williamsa, który po raz 200. startował w Grand Prix.

Ferrari zostało poważnie uszkodzone, Raikkonen, choć o własnych siłach wyszedł z bolidu, zaczął się uskarżać na ból. Został odwieziony do szpitala, gdzie lekarze nie stwierdzili na szczęście żadnych poważnych obrażeń. Ma stłuczony bark i kilka otarć naskórka.

Fruwający w powietrzu bolid włoskiego teamu uderzył w lewe tylne koło Williamsa. Massa próbował dojechać na feldze do serwisu, ale nie udało się. Zjechał na pobocze. Po stwierdzeniu zakresu uszkodzeń, team podjął decyzję o zakończeniu wyścigu, po którym brazylijski kierowca miał z pompą świętować swój 200. jubileuszowy wyścig.

Po ponownym starcie - bez Massy i Raikkonena - prowadzenie objął Rosberg, a Hamilton szybko z czwartej pozycji przedarł się na drugą, za partnera z teamu. Trzeci jechał Brytyjczyk Jenson Button (McLaren), za nim czterokrotny mistrz świata Niemiec Sebastian Vettel (Red Bull) i Hiszpan Fernando Alonso.

Gdy na 19. okrążeniu Rosberg zjechał do boksu na zmianę opon, prowadzenie objął Hamilton. Rosberg tracił do niego 1,6 s, trzeci Bottas - prawie 6 s. Problemy Niemca zaczęły się w kilkanaście minut później, gdy przy zmianie biegów doszło do awarii skrzyni. Kierowca próbował resetować system jej sterowania, ale nie dało to efektu. Rosberg zjechał na pobocze, wyłączył silnik. Skrzynia biegów całkowicie się zablokowała, samochodu nie można było nawet zepchnąć w bardziej bezpieczne miejsce.

Po awarii Rosberga jego partner z teamu coraz bardziej powiększał swoją przewagę nad rywalami, gdy doszła do ponad 45 sekund, zjechał na wymianę opon. Po wyjeździe na tor miał nadal ponad 20 s nad Bottasem i niezagrożony dojechał do mety.

W końcówce zaciętą walkę o piąte miejsce stoczyli Alonso z Vettelem. W końcu Niemiec wyprzedził Hiszpana, który złożył protest twierdząc, że podczas manewru wyprzedzania na 47. okrążeniu rywal nielegalnie użył systemu DRS i jechał zbyt ryzykownie, łamiąc wszystkie przepisy dotyczące bezpieczeństwa.
Raikkonen ma teraz dwa tygodnie na wykurowanie się po kraksie na Silverstone. Następna, 10. runda mistrzostw świata F1 - Grand Prix Niemiec - zaplanowana jest na 20 lipca.

Dyrektor sportowy zespołu Mercedes GP Austriak Niki Lauda zapowiedział, że przez najbliższe dwa tygodnie team czeka bardzo wytężona praca, aby podczas "domowego" wyścigu nie doszło do żadnej awarii silnika czy skrzyni biegów w bolidzie Mercedesa.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 08.05.2024
    GBP 5.0157 złEUR 4.3195 złUSD 4.0202 złCHF 4.4253 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama